Recenzja Anthony Reynolds „League of Legends: Zrujnowanie”
Camavor to okrutna kraina o krwawym dziedzictwie.
Gdziekolwiek zjawiają się jej rycerze, tam zaczyna się rzeź.
Kalista pragnie to zmienić. Kiedy jej młody, narcystyczny stryj Viego zostaje
królem, kobieta przysięga hamować jego destrukcyjne zapędy jako jego lojalna
powierniczka, doradczyni i generał armii. Plany te krzyżuje zatrute ostrze
skrytobójcy, które godzi małżonkę Viega: królowa Izolda zapada na nieuleczalną
śmiertelną chorobę.
Stan Izoldy się pogarsza, a król pogrąża się w szaleństwie i rozpaczy.
Stabilność całego Camavoru jest zagrożona. Kalista, by ocalić królestwo,
podejmuje się desperackiej misji: postanawia odnaleźć legendarne Błogosławione
Wyspy, na których podobno znajduje się lek mogący ocalić życie królowej. O ile
te wyspy w ogóle istnieją i uda się je odszukać…
Kalista zostaje uwikłana w okrutne intrygi. Wkrótce będzie zmuszona wybierać
między lojalnością wobec Viega a tym, co uważa za słuszne – bo nawet w obliczu
całkowitej ciemności jeden szlachetny czyn może zrodzić jasność zdolną uratować
świat.„Zrujnowanie“ – pełna rozmachu opowieść o magii, zemście i imperium na skraju
upadku.
Wydawnictwo: Insignis
Media
Rok wydania: 2023
Format: Książka
Główną
bohaterką książki autorstwa Anthonego Reynoldsa pod tytułem „League of Legends:
Zrujnowanie” jest Kalista, to dobra kobieta, której zależy na ludziach, nie
myśli jedynie o sobie i swoich korzyściach. Stryj dziewczyny Viego zostaje
wybrany na króla, jest człowiekiem niebezpiecznym, który czasami ma wyjątkowo mroczne
zapędy. Kalista stara się go hamować, jest lojalna i stała się generałem armii.
Wszystko było dobrze, do czasu, kiedy żona króla ucierpiała, zaczęła ją trawić
nieuleczalna i śmiertelna choroba. Z czasem jest tylko gorzej, królowa Izolda
słabnie, a jej małżonek jest coraz bardziej zrozpaczony. Królestwo jest w
niebezpieczeństwie, Kalista zostanie wystawiona na próbę, czy jej podoła? Kogo
wybierze królestwo, to co ważne, czy Viega? Dziewczyna wyruszy w podróż w
nieznane, jest szansa na ocalenie królowej, tylko czy ona wytrzyma do powrotu
dziewczyny?
„League
of Legends: Zrujnowanie” było niesamowitą podróżą do nowego świata, który
bardzo mi się spodobał. Nie trzeba być graczem, aby pokochać ten świat,
postacie, jeśli mieliście takie obawy to jestem dobrym przykładem do tego, że
nie trzeba się martwić. Królestwo Camavor jest bardzo władczym krajem, często najeżdża
ziemię innych, ale wszystko się zmienia, kiedy królowa podupada na zdrowiu.
Tajemnicza trucizna sprawia, że niezwykle trudno jest stać i patrzeć, kiedy
ktoś cierpi. Kalista jest niesamowitą bohaterką, zyskała moją sympatię i z
przyjemnością spoglądałam na to, jak walczy i robi to, co uważa za słuszne. „League
of Legends: Zrujnowanie” to niezwykle silnie zbudowana książka, która czyta się
sama. Mamy tutaj niezwykłe zaplecze
magiczne, intrygi dworskie, pragnienie władzy, uczucie i krwawe walki. Powieść
została wydana niezwykle atrakcyjnie, sprawiła mi ogromną przyjemność.
Uwielbiam poznawać nowych autorów, gorąco Wam polecam tą książkę.
W s p ó ł p r a c a r e k l a m o w a
Komentarze
Prześlij komentarz