Recenzja Penelope Douglas „Rywal”

 Historia Madoca z Dręczyciela.

Madoc Caruthers i Fallon Pierce mieszkali pod jednym dachem, od czasu, kiedy ich rodzice się pobrali. Nigdy za sobą nie przepadali, szczególnie Madoc nie ułatwiał życia Fallon. Dokuczał jej zarówno w domu, jak i w szkole.
Ta dwójka szczerze się nienawidziła oprócz… tych chwil, które spędzała razem w nocy w sypialni Fallon.
Więc kiedy nastolatka nagle wyjechała bez słowa pożegnania, Madoc był wściekły. Jednak dziewczyna po dwóch latach jakby nigdy nic wróciła do jego życia, do jego znajomych, do jego szkoły.
Fallon nie sądziła, że powrót będzie tak trudny. Powinna zapomnieć o Madocu: w końcu był jej przybranym bratem. Ale kiedy zauważyła, że chłopak cieszy się życiem i w dodatku najprawdopodobniej ma dziewczynę, coś w niej pękło.
Między nimi jest wiele tajemnic, żalu i niedopowiedzeń, ale też przyciąganie, z którym trudno jest im walczyć. Jednak Fallon chce, aby tym razem wszystko było inaczej. Nie pozwoli, żeby Madoc znowu ją zranił.

 


Wydawnictwo: Niezwykłe
Rok wydania:  2022
Format: Książka
Liczba stron: 325
Cykl: Fall away
Tom II

„Rywal” był moim kolejnym spotkaniem z twórczością autorki, wiedziałam, więc mniej więcej, czego się mogę po niej spodziewać. Czułam się podekscytowana, ponieważ ciekawiła mnie postać Madoca, chciałam poznać jego historię i lepiej zrozumieć motywy jego zachowania. Ujawnia się bardziej sentymentalna strona Madoca, nawet jeśli wraca do swoich gwałtownych zachowań, gdy cierpi. Postacie były realistyczne, dlatego też czułam się, jakbym była w tej historii, stała jedną z bohaterek.  Było gorąco, zabawnie i romantycznie!

Głównymi bohaterami książki autorstwa Peneope Douglas pod tytułem „Rywal” Madoc Caruthers i Fallon Pierce, są przybranym rodzeństwem, które nie ma ze sobą łatwej relacji. Nie czuli do siebie sympatii, kiedy ich rodzice się pobrali zostali zmuszeni do mieszkania ze sobą pod jednym dachem. Madoc zawsze jej dokuczał, nie miało to znaczenia czy znajdowali się w domu, czy też w szkole, roił wszystko, aby tylko uprzykrzyć jej życie. Fallon nie pozostawała jednak bierna, pokazała, że ma pazurki, których nie zawaha się użyć, kiedy tylko najdzie ją taka ochota. Nocą dzieje się wiele, zamiast nienawiści pojawia się coś, czego nikt się nie spodziewał, do głosu dochodzi namiętność spychając wrogość i nienawiść na dalszy plan. Pewnego dnia dziewczyna nagle wyjeżdża, nie pojawia się w domu przez dwa długie lata, mężczyzna nie potrafi sobie z tym poradzić. Powrót nie jest prosty, Fallon zdaje sobie sprawę z tego, że czeka ja spotkanie z nim, kimś, kto ją skrzywdził, czy znajdzie w sobie siłę , aby poskromi szalejące w niej emocje?

„Rywal” jest drugim tomem cyklu pod tytułem Fall Away, to opowieść o potrzebie i nadziei, o dzieleniu życia z kimś, kto sprawia, że chcesz budzić się każdego dnia i widzieć tysiące powodów, dla których warto żyć. Mogę śmiało powiedzieć, że Penelope Douglas przeszła samą siebie i stworzyła powieść, która wprost przykuła mnie do każdego rozdziału i zaspokoiła moją potrzebę poznania ciekawej historii miłosnej. Fallon to dokładnie typ takiej bohaterki, o której uwielbiam czytać. Jest bystra, bywa bezczelna i ma wręcz stalowy kręgosłup, dzięki, któremu byłą w stanie znieść naprawdę wiele.  Penelope Douglas potrafi pisać, nie ma, co do tego żądnych wątpliwości. Nie boi się sięgać po naprawdę fascynujące i trudne postacie, z ogromną łatwością sprawiając, że się w nich zakochujesz. To właśnie mi zrobiła z Madocem.  Autorka zestawiła ze sobą przeciwieństwa, jednak nie zapomniała o tym, co istotne, mają wystarczająco wiele wspólnego, aby ich związek był dla mnie wiarygodny. „Rywal” ukazuje jak tajemnice i nieporozumienia potrafią doprowadzić do ostateczności. Falon i Madoc zostali rozdarci przez kłamstwa, przez rodzinę, która zdradziła ich w najgorszy sposób. Teraz, gdy część sekretów wyszła na jaw, czy będą mogli być razem? Czy znajdą w sobie siłę, aby zaryzykować?

Komentarze

Popularne posty