Recenzja J. J. Mcavoy „Children of Vice”

 Historie dzieci bohaterów serii „Ruthless People”!

Nadszedł czas, aby na czele grup mafijnych, którymi dowodzili Liam i Melody Callahan, stanął ich syn: Ethan Antonio Giovanni Callahan. Mężczyzna poprzysiągł chronić dorobek rodziny, żyć i zabijać dla niej, a jeżeli zajdzie taka potrzeba, zawrzeć aranżowane małżeństwo.
Wkrótce młody szef mafii będzie miał pierwszego poważnego wroga. Musi się z nim uporać, aby udowodnić, że z sukcesem prowadzi rządy. Tym wrogiem jest nikt inny jak Ivy O’Davoren, córka Shay O’Davoren, która również złożyła przysięgę: pomści swoją rodzinę i zrobi wszystko, aby Callahanowie zapłacili za to, czego się dopuścili.
Jednak od nienawiści jest tylko jeden krok do czegoś innego – gorącej namiętności.

 

Wydawnictwo: Niezwykłe
Rok wydania:  2022
Format: Książka
Cykl: Children of Vice
Tom I

Mawiają, że istnieją granice, których nie powinno się przekraczać, z drugiej jednak strony, czy wszyscy się tak sztywno do tego stosują? Z pewnością nie dotyczyło to rodziny Callahan. Pamiętam doskonale Melody, miała iskrę, władzę i nie dawała sobie w kaszę dmuchać. Z przyjemnością postanowiłam wrócić do tego mafijnego świata. Chciałam upewnić się, czy nie daleko padło jabłko od tak wyrazistej i dumnej jabłoni. J. J. McAvoy całe szczęście nie postawiła jeszcze krzyżyka nad Callahanami, a ja mogłam dzięki temu zaczytywać się w historii kolejnego pokolenia. Czy macie takie książki, których kontynuacji, odrębnego odłamu, czy chociażby nowelki nie możecie się doczekać?

Główną bohaterką książki „Children of Vice” jest Ivy O’Davoren, kobieta która od siedmiu lat przebywa w więzieniu za przestępstwo, którego nie popełniła. Spędzenie tak dużej ilości czasu w odosobnieniu daje możliwości do rozmaitych przemyśleń. W przypadku tej kobiety podsyciła się jedynie nienawiść do Callahanów i dzikie pragnienie zemsty. Zgadza się na małżeństwo z Ethanem Callahanem, aby móc dokonać zemsty. Co będzie, jeśli posiadane przez nią informacje okażą się nieprawdziwe? Czy jest szansa na to, aby zapomnieć i zacząć wszystko od początku? Ethan Callahan jest synem Melody Giovanni i Liama Callahana znanych z „Ruthless People”. Mężczyzna ma rodzeństwo Donatellę i Wyatta. Dzieci w końcu dorosły, ich wychowanie nie należało do spokojnych i łagodnych, w końcu za nie odpowiadała dwójka bossów, połączenie krwi Włochów i Irlandczyków. Zostali zmuszeni do nauki bezwzględności w młodym wieku. Ethan jest taki ostry, surowy jak jego rodzice, nie okazuje zbędnych emocji. Nie lubi być dotykany,  jest mistrzem planowania i manipulacji. Jest o krok przed wszystkimi, co wykorzystuje, aby uzyskać to, czego potrzebuje. Obejmuje to jego rodzinę, a nawet nową żonę Ivy.

„Children of Vice”  miało w sobie coś niesamowitego, relacja Ivy i Ethana przypominała taniec sztyletów, nie zapominając przy tym, że ostrza zostały pokryte trucizną. Ich miłość była niekonwencjonalna, szalona, zabójcza, ale właśnie tego oczekiwałam po Callahanach. Wszystkie przeciwności zdawały się umocnić ich więź i stać się siłą, której Ethan nie wiedział, że potrzebuje. Nie zdawał sobie sprawy z iloma problemami będzie musiał się borykać w tym z bratem, który opuścił Chicago i siostrą, która miała własne pomysły na siebie. Ethan jest bardzo podobny do swojego ojca, zimny, bezwzględny, arogancki, na pierwszym miejscu stawia żonę, na drugim rodzinę, ale ma przebiegły i inteligentny umysł matki. Autorka ukazała, że potrafi sprawić iż historia i działania bohaterów są bardzo nieprzewidywalne. „Children of Vice”  autorstwa J. J. McAvoy  przeorała mnie przy końcu nieprzeciętnie i rzadko pisze w ten sposób o jakiejś książce. Byłam pod ogromnym wrażeniem historii i tego, jak się to wszystko potoczyło, żałuję tylko jednego, że nie mam pod ręką kolejnych tomów i nie mogę od razu oddać się przyjemnej lekturze. Trzymam kciuki za Callahanów, mam nadzieję, że po wielu przeciwnościach losu wszystko potoczy się tak, jak powinno od samego początku.


Komentarze

Popularne posty