Recenzja Stephanie Garber „Legenda”
Serce do ocalenia. Dług do spłacenia. Gra do wygrania
Wydawnictwo: Poradnia K
Rok wydania: 2022
Format: Książka
Liczba stron: 380
Cykl: Caraval
Tom II
Czy pamiętacie książkę Stephanie Garber pod tytułem
„Caraval”? Nie tak dawno temu miałam przyjemność recenzować dla Was powieść
opowiadającą o losach dwóch sióstr, które zostały wmieszane w coś, na co nie
były przygotowane. Caraval jest wielkim magicznym widowiskiem, które zwykle
odbywa się raz w roku. Sęk w tym, że nie ma się pewności, co jest prawdziwe, a
co jedynie grą. Częścią każdej dobrej potyczki jest mistrz, tutaj nie ma
wyjątku, jest zwany Legendą i nikt nie wie, kim jest naprawdę. Nikt nie zna
jego prawdziwej tożsamości, w każdej grze jest on przedstawiany przez kogoś
innego, przybierając inną postać, jak więc można się dowiedzieć, z kim ma się
do czynienia? Mistrz Caravalu jest niezwykle intrygującą postacią, byłam
ciekawa, czy uda nam się odkryć, kim jest naprawdę?
Główną bohaterką książki pod tytułem „Legenda”
autorstwa Stephanie Garber jest Donatella Dragna, to młoda niedająca sobie w
kasze dmuchać, zadziorna kobieta. Jej życie powinno być zupełnie inne,
zwłaszcza teraz, kiedy udało jej się wyswobodzić spod opieki ojca, który za
wszelką cenę chciał wydać za mąż Scarlett nie zwracając uwagi na jej pragnienia
i czy ten związek miałby jakiekolwiek szansę na przetrwanie. W tym przypadku
wolność nie była taka, o jakiej Tella marzyła, potrzebowała znacznie więcej. Dziewczyna
jest zdeterminowana, aby odkryć prawdę kryjącą się za bolesnym rodzinnym
sekretem. Tella jest w stanie zaryzykować życie, aby znaleźć matkę, która
porzuciła ją i siostrę, kiedy były małe. Jak wiele jest w stanie zaryzykować,
aby odkryć wszystkie karty? Zdesperowana dobiła
targu z tajemniczym przestępcą, któremu winna jest coś, czego nikt jeszcze nie
zdobył, a mianowicie prawdziwą tożsamość Legendy, Mistrza Caravalu. Miłość
potrafi sprawić, że ludzie robią szalone rzeczy, jednak tym razem cena może
być zbyt wysoka, aby można było ją ponieść. Donatella jest zmuszona wziąć
udział w specjalnej rundzie Caraval, w której stawki są wyższe niż kiedykolwiek
wcześniej, jakie poświęcenia będzie musiała ponieść? Czy dziewczynie uda się
odkryć personalia Mistrza?
„Legenda” niesie za sobą pewne przesłanie, przynajmniej
mnie się udało tak to odebrać, Caraval jest jak sen, który zmienia się w
koszmar, dla innych może być koszmarem, który z czasem nabiera z czasem jasnych
barw zmieniając się w zwykły spokojny sen. Bywa przy tym piękny, uzależniający i
niebezpieczny. Jest w stanie łamać wolę człowieka, jego umysł, a także serce. Stephanie
Garber stworzyła świat, który nie tylko jest fascynujący, ale także tworzy
połączenie fantazji i magii, które jest absolutnie wspaniałe. Donatella była
dla mnie wartościową bohaterką, zdeterminowaną i odważną. Stawia czoła
wszystkim wyzwaniom, które są przed nią stawiane i nie waha się ani chwili, by
odkrywać nowe alternatywy i zawierać sojusze, aby dotrzeć do końca swojej
misji. „Legenda” potrafiła utrzymać czytelnika w napięciu, styl autorki jest
niezwykle przyjemny i nie miałam żadnych problemów w jego odbiorze. W drugim
tomie Caravalu widać zmianę w stylu prowadzenia akcji, jest ciekawa, bardziej
dopracowana, widać, że Stephanie Garber nie próżnowała, a wręcz przeciwnie
starała się dopracować swój styl. Pozostaje mi jedynie wyczekiwać finału
trylogii, aby wraz z bohaterami zagłębić się w ten magiczny świat.
Komentarze
Prześlij komentarz