[PATRONAT] Recenzja Soman Chainani „Akademia Dobra i Zła. Początek”
Dwaj bracia, dobry i zły, razem czuwają nad Bezkresną
Puszczą i opiekują się Baśniarzem, zaklętym Piórem, spisującym jej opowieści.
Razem wybierają uczniów do Akademii Dobra i Zła. Razem ich kształcą, wychowują
i przygotowują na spotkanie z losem. Jednakże pewnego dnia wydarza coś
nieoczekiwanego i niebezpiecznego. Coś, co odmieni wszystkich i wszystko. Do
szkoły przybywa nowy uczeń, którego trudno jednoznacznie przypisać do Dobra lub
Zła. Czy Baśniarz mógł się pomylić? Czy to próba, na jaką wystawia każdego
Dyrektora Akademii? Każdemu się wydaje, że wie, co skrywa jego dusza i do czego
dąży jego serce, ale jak jest w rzeczywistości? Czy potrafimy widzieć siebie
takimi, jakimi jesteśmy naprawdę? Kto zdoła przetrwać? Kto zdobędzie władzę nad
Akademią?
Oto sam początek podróży, której każdy krok wypełniony jest magią,
niespodziankami i groźnymi wyzwaniami, które pozwolą sprawdzić odwagę i
lojalność uczniów, a także stwierdzić, kim są naprawdę. Przygody w Akademii
Dobra i Zła dopiero się rozpoczynają.
Wydawnictwo: Jaguar
Rok wydania: 2022
Format: Książka
Cykl: Akademia Dobra i Zła
Tom 0.5
Baśnie są czymś, co daje nadzieję i potrafi przenieść czytelnika, czy słuchacza w zupełnie inny świat, dając mu poczucie rozbudzenia fantazji i marzeń. Dobro i zło istnieje wśród nas od zawsze, jest jak mrok i światło, przeciwieństwa się przyciągają oraz współegzystują. Nie jest istotne ile ma się lat, jeśli tylko uwielbia się marzyć i chce się poznać nowe krainy, bohaterów i przeżyć niesamowite przygody. Soman Chainani jest autorem, który jest na naszym rynku wydawniczym dobrze znany, a wszystko za sprawą książek z cyklu Akademia Dobra i Zła. Ci z Was, którzy nie rozpoczęli jeszcze swoich przygód z książkami, mają ku temu świetną okazję, bowiem ukazała się u nas „Akademia Dobra i Zła. Początek”. Jesteście gotowi zobaczyć, od czego się tak naprawdę wszystko zaczęło??
„Akademia Dobra i Zła. Początek” ukazuje nam historię dwóch
braci, jeden był dobry, a drugi zły, ciągnęły go mroczniejsze tematy. Pilnowali
jednak pewnego rodzaju równowagi. Chronili Bezkresną Puszczę, opiekowali się Bajarzem
i zaklętym Piórem, które tworzyło niesamowite historie. To właśnie Ci dwaj
bracia starali się wybierać odpowiednich kandydatów, którzy zasilili szeregi
Akademii Dobra i Zła. Wszystko wydaje się płynąć spokojnym trybem, uczniowie są
wychowywani, przyjmują nauki, aby sobie poradzić w każdej możliwej sytuacji, z
którą przyjdzie im się zmierzyć. Przynajmniej próbują, aby tak było, aby
zapewnić wszystkim bezpieczeństwo. Nie wszystko jednak można przewidzieć, los
lubi płatać figle, a jego konsekwencje mogą być kolosalne. Jak bowiem przypisać
kogoś, kto nie pasuje do Akademii Dobra ani Zła? Czy w sercu człowieka może
panować taki chaos? Co za to odpowiada? Czy każdego można sklasyfikować? Co się
wydarzy? Czy podział jest aż tak istotny? Jakie będą tego konsekwencje?
„Akademia Dobra i Zła. Początek” autorstwa Somana
Chainani jest kolejną odsłoną znanego świata, który pokochali młodsi i starsi użytkownicy.
Uwielbiam magię, która jest zawarta w powieści, nigdy nie można być pewnym
tego, co się wydarzy, czyje losy zostaną ze sobą splecione. Czasami niewiele znaczący bohater może być
tym kluczowym, bez którego ingerencji nie odbędzie się kluczowe wydarzenie. Akademia
jest znaczącym miejscem, w niej zapadają bardzo ważne decyzje, a inni ufnie
spoglądają w jej stronę. Każdy bohater musi przejść swoją drogę, wykazać się
odpowiednimi kwalifikacjami, umiejętnościami nim zostanie skierowany do
odpowiedniej baśni. Miło było zobaczyć innych baśniowych bohaterów, takich jak
Aladyni poznać z innymi, którzy dopiero czekają na rozwój własnej historii i
odkrycie prawdziwej tożsamości. „Akademia Dobra i Zła. Początek” to świetna Książa,
która z pewnością się Wam spodoba, zwłaszcza, jeśli znacie ten cykl i kochacie
klimat, który wprowadził w nim autor.
Komentarze
Prześlij komentarz