Recenzja Anna Wolf „Obietnica gangstera”

 Rodzina Tarasow znana z popularnej mafijnej serii powraca.

Władza, pieniądze, groźni mężczyźni, piękne kobiety i namiętność, której nie można się oprzeć.
Bezwzględny mafijny świat, wolny strzelec, który za nic ma zarówno prawo, jak i reguły obowiązujące w przestępczym świecie i dziewczyna, która w przerażających okolicznościach traci ukochaną osobę i musi nagle zmienić całe swoje życie, by uniknąć tragicznego losu. Tu przemoc i brutalność są na porządku dziennym, a miłość od nienawiści dzieli cienka linia.
Czy wielkie uczucie zmiękczy serce bezwzględnego i niebezpiecznego mężczyzny?
A może prawda rozdzieli ich na zawsze…

 

Wydawnictwo:  Akurat/Muza
Rok wydania:  2022
Format: Książka
Liczba stron: 320
Cykl: Gangsterzy
Tom V

Czekałam na tą książkę, jak wiele wiernych czytelniczek Anny Wolf. Byłam ciekawa tego, jakiego bohatera przyjdzie mi poznać, jakie powiązania będzie miał z rodzina Tarasow i w jaki sposób autorka skrzyżowała ich drogi. Czytając wcześniejsze mafijne powieści Anny Wolf otrzymałam dobrą rozrywkę, ciekawych bohaterów, intrygi, niebezpieczeństwo i oczywiście miłość. Styl autorki bardzo do mnie przemawia, dlatego chętnie sięgam po każdą książkę, którą wydaje. Nie mogłam uwierzyć, że uda nam się po raz kolejny zetknąć z znaną wcześniej ekipą. „Obietnica gangstera” jest piątym już tomem cyklu Gangsterzy, po cichu jednak mam nadzieję, że nie będzie ostatnim. Uwielbiam ten pazur, dynamikę każdej historii, zwroty akcji i emocje, które potrafią wbić w fotel. Jak będzie tym razem?

Głównym bohaterem nowej powieści Anny Wolf pod tytułem „Obietnica gangstera” jest Dimitryj Tarasow, człowiek, którego powinno się wystrzegać. Niebezpieczny, brutalny i zabójczo skuteczny. Dimitryj jest zabójcą, przyjmuje zlecenia i wykonuje brudną robotę likwidując kolejne cele. Nie jest związany z żadną organizacją, działa, jako wolny strzelec, a w głębi mrocznej duszy pała pragnieniem zemsty. Za wszelką cenę pragnie dowiedzieć się, kto stoi za śmiercią jego matki, czy mu się to powiedzie? Czy Dimitryj znajdzie mordercę? Podczas swoich poszukiwań natrafia na informację na temat swojej rodziny, którą pragnie poznać. Co łączy go z braćmi Tarasow? Czy panom uda się znaleźć wspólny język? Riley życie nigdy nie oszczędzało, zdesperowana pragnąć lepszego życia dla siebie i swojej matki postanawia uciec od tyrana, który je katuje. Podczas ucieczki nie wszystko poszło po jej myśli, ponosi dotkliwą stratę, która będzie ją prześladowała. Próbuje się zaszyć, zacząć żyć z dala od kłopotów.  Czy oprawca ją odnajdzie? Czy dziewczyna będzie miała szansę na lepszą przyszłość?

„Obietnica gangstera” jest jak podróż do domu, do czegoś, co znamy, kochamy, a jednocześnie niesie dożę świeżości. Zupełnie, jakby Anna Wolf przyrządzała nam wykwintne danie dobrze znane wszystkim i użyła do niego niecodziennych składników i przypraw. Jaki odniosła efekt? Pierwszorzędny. Bardzo polubiłam główną bohaterkę, kibicowałam jej podczas każdej walki, jaką przyszło jej stoczyć. Nie miała w życiu łatwo, była świadkiem okropnej zbrodni, w wyniku, której straciła kogoś, kogo bardzo kochała. To zawsze będzie jej ciążyło, chociaż nie była niczemu winna. Riley walczyła o lepsze życie, a taka batalia niestety niesie ofiary i konsekwencje. „Obietnica gangstera” trzyma w napięciu do samego końca, jak już wzięłam powieść w swoje ręce to miałam ogromne trudności, aby odłożyć ją i pójść spać, czy zająć się obowiązkami. Moje myśli krążyły z Dimitryjem i Riley, z braćmi Tarasow i ich rodzinami. Kibicowałam im nerwowo poprawiając się na fotelu, kiedy tylko robiło się niebezpieczniej. W „Obietnicy gangstera” mamy brutalność, pieniądze, groźnych i przystojnych mężczyzn, pożądanie, akcję i miłość, czy można chcieć więcej od dobrej książki?