Recenzja Katarzyna Rzepecka „Jej bohater”

 Kiedyś kobieta zraniła go w serce. Czy mimo to będzie w stanie otworzyć się na nową miłość?

Losy Hanny i Eryka już się kiedyś splotły: dawno temu mężczyzna uratował jej życie, ale kiedy po latach spotykają się ponownie, ona nie rozpoznaje w nim swojego wybawiciela. Hanna z kolei zbyt mocno przypomina Erykowi byłą żonę, przez co ten nie jest w stanie zapanować nad targającymi nim emocjami: pożądaniem, tkliwością, zazdrością, a nawet nienawiścią. Kiedy na horyzoncie pojawi się rywal, Eryk będzie musiał zdecydować czy ulegnie lękowi przed ponownym odrzuceniem, czy zawalczy o kobietę, którą kocha.
Przesycona zmysłowością opowieść o ludziach, którzy zagubili się w życiu i próbują na nowo znaleźć swoje miejsce na ziemi.

 

Wydawnictwo: Akurat
Rok wydania:  2022
Format: Książka
Liczba stron: 317


Twórczość Kasi Rzepeckiej jest mi znana i muszę przyznać, że bardzo lubię jej powieści, dlatego też, kiedy zobaczyłam, że wychodzi jej kolejna książka wiedziałam, że pomimo natłoku obowiązków muszę ją przeczytać. Sam tytuł „Jej bohater” brzmi ni to romantycznie, ni intrygująco, sprawia, że wyobraźnia szaleje. Uwielbiam powieści, których akcja dzieje się w górach w całości, czy też częściowo, mają wtedy wyjątkowy klimat. O czym opowiada „Jej bohater”? Czy złamane serca będą w stanie dalej bić? Czy warto po raz kolejny ryzykować i stawiać na szali swoje uczucia?

Główną bohaterką książki „Jej bohater” jest Hania, w jej życiu osobisty zrobił się bałagan, kiedy ktoś bliski ją zdradził. Kobiecie przyda się zmiana otoczenia, dlatego zdecydowała się na to, aby wyjechać w góry. Hania nade wszystko chciała odpocząć, domek po babci, któremu przyda się odświeżenie wspaniale się do tego nadawał. Czy uda jej się odwrócić myśli od zdrady? W sąsiedztwie dziewczyny mieszka Eryk, mężczyzna dość nieprzyjemny, nie ma ochoty na miłą relacje. Od samego początku skreślił Hanię, pytanie brzmi, dlaczego? Czy spotkali się wcześniej? Eryk miał okazję już wcześniej ją spotkać, uratował jej życie, o czym ona zdaje się nie pamiętać. Eryk potrafi zrazić do siebie człowieka, jeśli tego bardzo chce, nie przewidział jednak jednego, tego, że będzie odnawiał dom dziewczyny. I wiecie, co? Żadne z nich nie będzie z tego faktu zadowolone.

„Jej bohater” jest powieścią, która ukazuje w jaki sposób ludzie próbują sobie radzić z własnym bólem. Zarówno Hania, jak i Eryk nie mieli w życiu lekko. On nie chce żadnych relacji z kobietą, był tak bardzo zraniony, że nie przypuszczał, żeby potrafił być jeszcze z kimkolwiek, a co dopiero dopuścić kogoś do jego serca. Katarzyna Rzepecka świetnie wplotła w tą opowieść sceny humorystyczne, niejednokrotnie śmiałam się i kręciłam głową z rozbawieniem z poczynań Hani. „Jej bohater” przyniósł mi odrobinę lekkości, nadziei, że jednak zatwardziałe serce Eryka zabije mocniej, a po trudnych chwilach każdy zasługuje na szczęście. Na odszukanie tej właściwej osoby, która będzie dla niego całym światem. Kasia Rzepecka potrafi czarować słowem, sprawiać, że przepada wszystko dookoła, a liczy się tylko domek w górach, w którym dzieją się rożne rzeczy. „Jej bohater” to świetna książka, która zapewni wspaniałą rozrywkę i sporo emocji.


Komentarze

Popularne posty