Recenzja Maya Motayne „Oculta”

 Złodziejka magicznie zmieniająca wygląd i książę o niespokojnej duszy muszą zjednoczyć siły, gdy śmiertelny wróg zagraża królestwu.

Czy uda im się utrzymać pokój na świecie?
Po połączeniu sił, by ocalić królestwo Castallan przed starożytnym magicznym złem, Alfie i Finn nie widzieli się od miesięcy. Alfie w końcu dojrzewa do roli spadkobiercy i przygotowuje się do Międzynarodowego Szczytu Pokoju, podczas gdy Finn podróżuje i rozkoszuje się nowo odkrytą wolnością – przynajmniej do czasu, aż nie zostanie nieoczekiwanie mianowana przywódczynią jednego z potężnych syndykatów przestępczych Castallan.
Gdy Finn powraca do San Cristobal, dowiaduje się, że plany Alfiego właśnie legły w gruzach. Tajemnicza organizacja odpowiedzialna za zabójstwo jego brata powróciła! Obecnie celem ich ataku jest Szczyt Pokoju! Wydarzenia się zazębiają, a Finn i Alfie są zmuszeni do ponownej współpracy, by podążyć tropem zabójców i zachować nadzieje Castallani na pokój z Englassem.
Czy ta nietuzinkowa para będzie w stanie powstrzymać wrogów pokoju, zanim nowa wojna zagrozi ich królestwu?

 

Wydawnictwo: Jaguar
Rok wydania:  2021
Format: Książka
Liczba stron: 512
Cykl: Nocturna
Tom II

„Oculta” to drugi tom cyklu Nocturna autorstwa Mayi Motayne, na który czekałam z niecierpliwością. Nie mogę oderwać oczu od pięknej i niecodziennej okładki, zachęca czytelnika po to, aby po nią sięgnął. Pamiętam, jakie zrobiła na mnie wrażenie okładka „Nocturny”, zachwyciła mnie i z zaciekawieniem poznałam opis książki, by następnie sięgnąć po jej lekturę. Fantastyka mnie fascynuje, a że z częstotliwością jej wydania jest różnie, nie wahałam się ani przez chwilę, aby sięgnąć po tę książkę. Co wydarzyło się w „Ocultcie”?

Głównym bohaterem powieści „Nocturna” jest młody następca tronu Catallan – Alfie, powracający w rodzinne strony, odbywał naukę czarnej w imperium Englass. Stara się przygotować od objęcia tronu królestwa, który odziedziczył. Nie idzie mu to jednak tak, jakby sobie tego życzył, jakby prześladował go jakiś pech i wszystko, czego tylko się dotknie rozpadało się, a konsekwencje tych czynów nie są dobre.  Alfie przygotowuje się do Międzynarodowego Szczytu Pokoju, a w tym czasie pewna złodziejka cieszy się podróżowanie. Finn boi się tego, że za bardzo upodobni się do swego ojca, człowieka niezwykle okrutnego, w końcu ma taką samą moc, jak on, wszystko zależy od tego, jak ją wykorzysta. Wszyscy walczą z przeszłością, która w demoniczy sposób na nich wpływa. Finn została mianowana przywódczynią jednego z potężnych syndykatów przestępczych Castallan. Pewna organizacja zamierza uderzyć ponownie, a celem stanie się Szczyt Pokoju, to właśnie oni stoją za morderstwem prawowitego następcy tronu, brata Alfiego. Książę i złodziejka po raz kolejny rozpoczynają walkę ramię w ramię, aby ocalić wszystko, co jest dla nich cenne. Czy uda im się ocalić królestwo?


„Oculta” jest powieścią, która potrafi zaskoczyć, w samej fabule znajduje się wiele wątków politycznych, niebezpieczeństw, ale dla tych, którzy lubią romantyczne motywy w takich powieściach mam dobrą wiadomość, wątek miłosny się tutaj pojawia. Maya Motayne odwaliła kawał dobrej roboty opisując magię, tworząc nieszablonowych bohaterów. Bardzo polubiłam Finn, jest świetną postacią i mam nadzieję, że na trzeci tom tego cyklu nie będę musiała długo czekać. „Oculta” pochłania czytelnika od pierwszego słowa do ostatniej kropki. Czytając książkę przygotujcie się na solidną dawkę fantastyki, niebezpieczeństwa, przygód, polityki, uniesień serca, a także kryminalny wątek. To świetna kontynuacja, niezwykle emocjonalna, jeśli chcecie zacząć swoją przygodę z cyklem Nocturna to musicie wiedzieć o tym, że należy go czytać według kolejności.


Komentarze

Popularne posty