Recenzja Colleen Houck „Przebudzeni”


Kiedy siedemnastoletnia Lilliana Young wkracza pewnego poranka do swojego ulubionego Metropolitan Museum of Art, ostatnią rzeczą, jakiej się spodziewa, jest znalezienie egipskiego księcia z nadludzkimi mocami, który wrócił do świata żywych po tysiącu lat bycia zmumifikowanym.
Co jednak ma zrobić nastoletni książę Amon, gdy zamiast obudzić się w swoim grobowcu w egipskiej świątyni, znajduje się w muzeum w Nowym Jorku, a jego słoje z organami zniknęły? Lily wbrew swojej woli zostaje pomocniczką księcia i razem wyruszają w niezwykłą podróż. Od teraz to w ich rękach waży się los ludzkości – muszą dotrzeć do Doliny Królów, odnaleźć braci księcia i dokończyć ceremoniał, aby Set, bóg ciemności, nie przybył na nowo do świata śmiertelników, by siać spustoszenie.
Colleen Houck, bestsellerowa autorka „New York Timesa”, znana z serii „Klątwa Tygrysa”, powraca z epicką opowieścią o dwóch nastolatkach, którzy muszą zmierzyć się z mitycznymi siłami i starożytnymi klątwami w przygodzie z akcją bardziej wartką niż prąd Nilu.


Wydawnictwo: We Need Ya
Rok wydania:  2020
Format: Książka
Liczba stron: 488
Cykl: Strażnicy gwiazd
Tom I



Nie mogłam się doczekać, kiedy w moje ręce wpadnie powieść Colleen Houck „Przebudzeni”, która tak bardzo była mi polecana przez blogerki, że zapragnęłam sama po nią sięgnąć. Dzięki wydawnictwu miałam okazję zagłębić się w mitologii egipskiej, poznać ciekawych bohaterów i pióro Colleen Houck, nie miałam okazji przeczytać żadnej książki tej autorki, wiec postarałam się to zmienić. Co otrzymałam zagłębiając się w świat cyklu Strażników gwiazd? Czy dałam jej się porwać, czy wręcz przeciwnie?


Główną bohaterką książki „Przebudzeni” jest siedemnastoletnia Lilianna Young, która ma raczej poukładane życie, jej rodzice są zamożni, więc nie ma problemów z pieniędzmi, może sobie pozwolić na wiele. Nie jest taka, jak typowe nastolatki, wyróżnia się spośród nich znacząco. Dlaczego? Nie w głowie jej imprezy, spotkania towarzyskie, czy inne balangi. Lily woli spędzać swój wolny czas w Museum of Art. Lubi szkicować, obserwować odwiedzających i korzystać z chwili spokoju. Każdy ma takie swoje ulubione miejsce, w którym oddaje się swoim myślom próbując poukładać to, co sprawia, że czasami się niepokoimy. Tego dnia jednak wszystko się zmieni, wędrując korytarzami muzeum poszukiwała miejsca z dala od przemieszczających się tam ludzi. Nieco zbłądziła i trafiła do zamkniętej części muzeum, gdzie akurat sprowadzone zostały eksponaty z Egiptu. Jeden z sarkofagów okazuje się pusty, a nastolatka napotyka pewnego młodzieńca. Amon jest niezwykle czarującym i tajemniczym człowiekiem, który osiada pewien sekret. Między bohaterami nawiązała się pewna więź, która rozwija się i ukazuje Lily, że nie wszystko jest takie, jak myślała. Nadchodzi Pan Ciemności i nie cofnie się przed niczym. Czy Lilianna zdecyduje się pomóc Amonowi? Czy uda im się ocalić świat?


„Przebudzeni” to historia, która ostała oparta na niezwykle oryginalnym pomyśle, musze przyznać, że nie spotyka się zbyt wiele książek, które są oparte na mitologii egipskiej. Nie mam też tak rozległej wiedzy na jej temat, tka jak w przypadku greckiej, czy rzymskiej, ale jest niezwykle fascynująca. Klimat, o jaki zadbała Colleen Houck jest niesamowity, wciągający i tajemniczy. Kiedy otwarłam książkę to muszę Wam powiedzieć, że magię dało się wyczuć wprost od pierwszej strony. Bohaterowie są ciekawi i mam nadzieję, że czytając kolejne tomy uda mi się ich jeszcze lepiej poznać. Amon jest uroczy i zyskał moją sympatię niezwykle szybko, Lily miała swoje momenty, w końcu jest nastolatką, a ich światopogląd znacznie rożni się od mojego.
„Przebudzeni” są dobrą powieścią, bardzo mi się spodobała, autorka skrupulatnie przeprowadziła badania i poważnie podeszła do tematów wierzeń egipskich. Jestem przekonana, że kolejne tomy okażą się jeszcze większą niespodzianką i niesamowitą przygodą.



Komentarze

Popularne posty