Recenzja Aneta Jadowska „Złodziej dusz”
Oficjalnie
policjantka. Trudny charakter, ale świetne statystyki rozwiązanych spraw.
Nieoficjalnie – wiedźma, która dzieli swój czas między toruński komisariat a
Thorn – alternatywne miasto, gdzie mieszkają magiczni. Do perfekcji opanowała
utrzymywanie tych światów w równowadze i kompletnej izolacji. Do czasu.
W Thornie giną istoty nadprzyrodzone i to Dora ma znaleźć sprawcę. W Toruniu dyskretne korzystanie z magii w trakcie śledztwa odbija jej się solidną czkawką. Na szczęście nie jest z tym wszystkim sama – wspiera ją Miron, wnuk Lucyfera.
Akcja, emocje i humor – jedyna i niepowtarzalna wiedźma Dora Wilk powraca w nowym wydaniu i lepszej formie niż kiedykolwiek. Jedna z najpopularniejszych serii urban fantasy w świeżej odsłonie.
W Thornie giną istoty nadprzyrodzone i to Dora ma znaleźć sprawcę. W Toruniu dyskretne korzystanie z magii w trakcie śledztwa odbija jej się solidną czkawką. Na szczęście nie jest z tym wszystkim sama – wspiera ją Miron, wnuk Lucyfera.
Akcja, emocje i humor – jedyna i niepowtarzalna wiedźma Dora Wilk powraca w nowym wydaniu i lepszej formie niż kiedykolwiek. Jedna z najpopularniejszych serii urban fantasy w świeżej odsłonie.
Wydawnictwo:
Sqn
Rok
wydania: 2020
Format:
Książka
Liczba
stron: 464
Cykl:
Heksalogia o Wiedźmie
Tom
I
Urbanfantasy
osadzone w polskich realiach jest dla mnie strzałem w dziesiątkę, co udowodniła
już niejednokrotnie Aneta Jadowska. Bardzo mnie ucieszyło, że cykl o Dorze Wilk
doczekał się wznowienia, bardzo mnie ciekawiła jej postać, dlatego postanowiłam
poprosić o egzemplarz książki, aby go dla Was zrecenzować. Mam nadzieję, że
nowa szata graficzna, która bez zwątpienia jest znacznie atrakcyjniejsza od
poprzednich, przyciągnie do heksalogii większą rzeszę czytelników. Nie bójcie
się sięgać po polskich autorów, niejednokrotnie udało mi się przekonać o tym,
że potrafią nas zaskoczyć pozytywnie. Moją przygodę z twórczością Anety
Jadowskiej rozpoczęłam z Nikitą, czyli „Dziewczyną z krainy cudów”, a także „Dzieckiem
miłości”. Pora nadrobić braki, czym zaskoczyła mnie autorka?
Główną
bohaterką książki „Złodziej dusz” jest Dora Wilk, kobieta o dwóch twarzach i
światach. W Toruniu jest rozpoznawalna jako pracująca w wydziale kryminalnym,
nie dająca sobie w kaszę dmuchać policjantka. W Torinie sprawa za to wygląda
zupełnie inaczej. Staje się Jadą, wiedźmą, która wprost kocha wszelkie kłopoty. Obydwa
światy są dla niej ważne i stara się rozwiązywać zagadki i problemy z równym
zaangażowaniem. W świecie realnym zajmuje się morderstwem starszej pani,
natomiast w magicznym musi rozwikłać zagadkę tajemniczych porwań istot
nadnaturalnych. Tą sprawę dziewczyna traktuje niezwykle osobiście, ponieważ
jedną z porwanych była jej przyjaciółka, Katia. Aneta Jadowska zadbała o to, by
świat magiczny był różnorodny, na swojej drodze spotkamy, wampiry wilkołaki, a
nawet anioły. Dora ma swoich przyjaciół, bardzo specyficznych,
Miron
jak na diabła był raczej spokojny, pomagał
swojej przyjaciółce w złapaniu mordercy, który dokonywał przestępstw nad
magicznymi. Czy Dora poradzi sobie ze wszystkimi
wyzwaniami? Czy uda jej się odnaleźć przyjaciółkę i pozamykać wszystkie sprawy?
„Złodziej
dusz” zawiera w sobie elementy, które świadczą o tym, że ta powieść będzie
niesamowita. Co to takiego? Akcja. Magia. Nadnaturalne postacie. Alternatywne
światy. Jest tego całkiem sporo, jak
wspomniałam wcześniej akcja książki toczy się w Polsce, w Toruniu i Thorinie.
Jeśli o mnie chodzi to świetny pomysł, aby przybliżyć czytelnikom nasze własne „zaplecze”.
Chciałabym spędzić w tym magicznym
świecie o wiele więcej czasu, gdyż był on dla mnie miejscem ciekawym i godnym
zwiedzenia.
„Złodziej
dusz” jest powieścią, którą jest debiutem Anety Jadowskiej. Byłam ciekawa od
czego zaczęła się jej literacka droga i cieszę, że miałam okazję tą książkę
przeczytać. To, co znajdziemy w powieściach Jadowskiej to dobra historia i
humor, ciekawe dialogi i postacie, które nadają opowieści specyficznego szlifu.
Komentarze
Prześlij komentarz