Recenzja Agata Przybyłek „Masz wiadomość”

Czy można spotkać miłość swojego życia na portalu randkowym?
Po siedmiu latach szczęśliwego związku Julia zostaje porzucona przez ukochanego tuż przed ślubem. Dziewczyna jest załamana i nie wierzy, że kiedykolwiek jeszcze będzie szczęśliwa, jednak za namową przyjaciółki zakłada konto na portalu randkowym i poznaje Adama – mężczyznę, który już dawno stracił zaufanie do płci przeciwnej oraz nadzieję, że kiedyś pozna tę jedyną, wyjątkową kobietę…
Gdy pewnego dnia na czacie otrzymuje krótkie, lecz intrygujące pytanie, Adam nie podejrzewa nawet, że ta jedna wiadomość zmieni całe jego życie. Czy wirtualne uczucie przetrwa, gdy Julia i Adam spróbują przenieść je do prawdziwego świata? A może ten romans był tylko żartem?
Masz wiadomość to wzruszająca i wyjątkowa opowieść o tym, że twój przepis na szczęście nie zawsze musi być jedyną słuszną drogą, żeby to szczęście osiągnąć… Miłość przychodzi niespodziewanie!

Wydawnictwo: Czwarta Strona
Rok wydania:  2020
Format: Książka
Liczba stron: 368



Portale randkowe są dziś bardzo popularne, kilka lat wcześniej nie cieszyły się aż takim wzięciem, jednak wraz z rozwojem techniki relacje międzyludzkie się zmieniają. Nie mamy tyle czasu, aby się zapoznać z kimś, dużo pracujemy, jednak wiąże się to z pewnym zagrożeniem. Nie każdy w sieci bywa szczery i autentyczny, każdy ma jakieś tajemnice, które strzeże. Nie zawsze wychodzi się na tym dobrze, ale także nie można patrzeć tylko na to z perspektywy strachu i czarnowidztwa. Czasami uczuciu trzeba dopomóc i przełamać wszystkie lęki, one przecież nie dotyczą tylko spotkania online i zaufania obcej osobie. Agata Przybyłek napisała jakiś czas temu powieść pod tytułem „Masz wiadomość” ukazała się dzięki wydawnictwo Czwarta Strona. Jest bardzo współczesna i dotyka naszych problemów, czego możecie się po niej spodziewać?


 Główną bohaterką powieści „Masz wiadomość” jest  Julia, to młoda kobieta, którą życie zdołało już mocno doświadczyć. Przeżyła bardzo burzliwe rozstanie z kimś bardzo bliskim, z kim miała sobie ułożyć życie na dobre i na złe.  Julia  mieszka w Gdańsku, a jej marzeniem jest  założenie rodziny. Dziewczyna jest na piątym roku filologii angielskiej, a także pisze do szuflady. Jest ambitna i zniechęcona, kiedy to narzeczony z niej rezygnuje. Zaliczka na poczet wesela została już wpłacona, a pozostało zniesmaczenie i wstyd, kiedy musiała odwoływać uroczystość i tłumaczyć się każdemu z osobna o tym, że została porzucona. Julia nie mogła znieść rodziny Norberta, wiecznego wtrącania się w ich życie. Całe szczęście może liczyć na przyjaciółkę, która w tej ciężkiej sytuacji służy jej radą i wsparciem. Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie, Alicja postanowiła namówić przyjaciółkę ku temu, żeby założyła konto na pewnym portalu randkowym. Jak możecie się domyślać, Julia nie jest chętna, aby to zrobić, jednak w końcu się zgadza. Pewnego dnia trafia na profil Rozczarowanego, ktoś, kto się ukrywa pod tym nickiem jest ciekawym człowiekiem i przykuwa jej uwagę. Zaczynają ze sobą rozmawiać i okazuje się, że mają wiele ze sobą wspólnego. Tylko, czy po drugiej stronie monitora jest ten Adam, który otwiera przed nią serce? Czy spotkanie, na które się zdecydowali będzie równie udane, jak ich rozmowy?


„Masz wiadomość” to piękna opowieść,  życiowa przepełniona ciepłymi emocjami. To niezwykle romantyczna historia spod pięknego pióra Agaty Przybyłek. Przepełniona realizmem i współczesnymi dramatami, niepewnością. Ukazuje to, że nawet kiedy się sparzymy nie powinniśmy się zamykać na świat i drugiego człowieka. Chociaż tego nie przypuszczamy może się okazać, że zyskamy znacznie więcej niż zakładaliśmy. Niczego nie można być w życiu pewnym, świat nie jest cukierkowy. Kiedy wydaje się, że wszystko będzie dobrze, że w końcu los się do nas uśmiecha może wydarzyć się coś, co nas złamie ponownie.
„Masz wiadomość” jest powieścią dla kobiet w każdym wieku, myślę, że warto ją przeczytać i zaczerpnąć z niej pewnej wiedzy, może zwyczajnie powspominać uniesienia serca. Zakończenie z pewnością Was zaskoczy, tak jak i mnie, nie do końca wiem, co mam o nim myśleć, mimo wszystko mam gdzieś nadzieję, że w wyobraźni zostało dopięte na ostatni guzik. Agata Przybyłek pisze powieści z niezwykłą delikatnością i to najbardziej mi się spodobało w twórczości autorki. 
 


Komentarze

Popularne posty