Recenzja Jeff Giles „Na krawędzi mroku”

Drugi tom serii Jeffa Gilesa – porywający, emocjonalny, pełen dramatycznych wydarzeń – sprawi, że czytelnicy poczują się jak na krawędzi wszystkiego…
Aby ocalić Zoe i jej rodzinę, Iks zrobił coś nie do pomyślenia – zrezygnował z wolności i wrócił do niewoli na Nizinie.
Ma zamiar wyrwać się już na zawsze spod władzy lordów, ale gdy traci swoje moce, trafia w sam środek zła, jakiego nigdy nie doświadczył. Odkrywa również nieznaną sobie przeszłość. Tajemnice, które wychodzą z mroku, mogą pomóc w połączeniu na nowo Iksa i Zoe… lub doprowadzić do zniszczenia wszystkiego, o co oboje walczą.
„Drapieżna, mroczna, głęboka i romantyczna” – Cassandra Clare
„Mroczny, pełen napięcia thriller fantastyczny, od którego nie mogłam się oderwać przez całą noc” – Melissa de la Cruz
„Marzył ci się mroczny, wciągający romans z łowcami głów i akcją osadzoną w piekle? Proszę bardzo! Na krawędzi mroku to pełna grozy, niebezpieczeństw i emocji książka, która jest jednocześnie pełną humoru, ciepłą opowieścią o miłości i wspaniałym hołdem dla przyjaźni i rodziny. Uwielbiam ją” – Laini Tayl

Wydawnictwo: IUVI
Rok wydania:  2019
Format: Książka
Liczba stron: 384

Na krawędzi mroku” to kontynuacja książki autorstwa Jeff’a Gilles’a  „Na krawędzi wszystkiego”, która opowiadała o dwóch światach, które nie powinny się ze sobą zetknąć. Łowca Głów Iks i nastolatka Zoe spotkali się i popełnili najgorszą ze zbrodni zapałali do siebie uczuciem. Nie doczekali się bowiem happy endu, gdyż Łowca poświęcił się dla rodziny Zoe, czy jest dla nich jakaś szansa, aby dwa, tak różne światy mogły się ponownie spotkać?

"Leżałbym z Tobą w łodzi, aż słońce wysuszyłoby całe morze" .

Iks postąpił niezwykle szlachetnie poświęcając się dla ukochanej dziewczyny, oddał wszystko, co miał najcenniejszego – wolność. Zdawał sobie sprawę z tego, co będzie go czekało na Nizinie, z jaką brutalnością i krzywdą przyjdzie mu się zetknąć, mimo wszystko nie wyobrażał sobie tego, żeby nie ochronić dziewczyny, która władała jego sercem. Zoe dała mu tak wiele, podarowała imię i pokazała, że świat to coś znacznie więcej niż brutalność, do której był przyzwyczajony. Chociaż spotkanie z tą dziewczyną wywróciło jego życie do góry nogami nie wyobrażał sobie tego, aby nie spotkać się z nią ponownie. Zaczął obmyślać plan, dzięki, któremu uda mu się opuścić Nizinę, jednak nim zacznie się zabierać za jego wykonywanie, zaczyna zbierać strzępy informacji dotyczące jego pochodzenia.


„Ostatnim, co usłyszał, nim stracił przytomność, były słowa: „Nie jesteś WYJĄTKOWY i nie masz IMIENIA.”.

Jakie uda mu się rozwikłać tajemnice? Czy okażą się pomocne w opuszczeniu Niziny? Czy Łowca Głów ma prawo do miłości? Czy w miejscu, które do złudzenia przypomina piekło można spotkać przyjazne istoty?  Iks i Zoe  pokochali się wielką, czystą i prawdziwą miłością. Jak Zoe mogła spokojnie spać, kiedy on żyje gdzieś głęboko pod ziemią, wśród potępionych dusz, a ona w pewnym miasteczku wśród tych żywych? Iks w całym swoim życiu znał jedynie ból, cierpienie, przemoc i strachu. To właśnie Zoe pokazała mu, że jest w stanie odczuwać również inne uczucia, a jego dusza jest czysta. Co się stanie, kiedy ta dwójka spotka się, nie na neutralnym gruncie, ale na Nizinie? Co zrobi Iks? Jak odniosą się do tego wszystkiego brutalni Lordowie?



"Nasze serca tylko nas ranią, gdy jesteśmy młodzi i zabijają nas, kiedy jesteśmy starzy".

„Na krawędzi mroku” to dobra powieść dla młodzieży, pozbawiona ckliwego do przesady wątku romantycznego, zaopatrzona w ciekawe postacie, dobrze wykreowane, nie istotne, czy mowa tutaj o pierwszo, czy drugoplanowych bohaterach. Autor wprowadził nad nieco głębiej w obraz Niziny, mieszkających tam ludzi, w pierwszej części może nam się wydawać, że został on ledwo wspomniany, ale teraz ciekawość zostanie zaspokojona. Nie sposób się tutaj nudzić, bohaterowie na każdym kroku narażani są na niebezpieczeństwo, co chwilę odrywane są kolejne tajemnice i pojawia się wiele zaskakujących zwrotów akcji.

 ”Na krawędzi mroku”   intryguje i trzyma w napięciu podobnie jak pierwsza część,  myślę, że spodoba się nie tylko miłośnikom fantasy, ale także pasjonatom kryminałów i romansów. To historia pełna mroku, cierpienia i skrzętnie skrywanych tajemnic. To pełna napięcia opowieść, która z powodzeniem podtrzymała poziom, jak  i klimat pierwszego tomu.




Komentarze

Popularne posty