Recenzja Roger Lancelyn Green „Król Artur i rycerze Okrągłego Stołu”


Pełna magii i niesamowitości legenda o szlachetnych rycerzach, walce dobra ze złem i miłości.
Legenda o królu Arturze jest jedną z najbardziej znanych legend w kulturze europejskiej. Od magicznego momentu, w którym Artur uwalnia miecz z kamienia, po ostatnią bitwę, Roger Lancelyn Green ożywia oszałamiający świat króla Artura i Rycerzy Okrągłego Stołu.
Oto historie o mieczu w kamieniu, o Zielonym Rycerzu, o miłości Lancelota i Ginewry, o poszukiwaniu Świętego Graala i o odejściu do Doliny Avalonu.



Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Rok wydania:  2018
Format: Książka
Liczba stron: 390



„Król Artur i Rycerze Okrągłego Stołu” Rogera Lancelyna Greena nie jest zupełną nowością na rynku wydawniczym, ale wznowieniem, jego premiera miała miejsce w 1953 roku. Co sprawia, że warto zapoznać się z tą pozycją? Oprócz eleganckiego i dopracowanego wydania otrzymujemy historię, którą przekazywały nam mamy, czy też fantastyczne filmy, a nawet baśnie o mieczu, którego nie można było wyciągnąć z kamienia.
Roger Green nie jest może tak sławny, jak oksfordzcy profesorowie C.S. Lewis i J. R. R Tolkien, jednak jest bardzo ważną ikoną w anglistyce.  Jest jednym z głównych miłośników kultury angielskiej i starożytnych mitów, inspirując takie znakomitości, jak na przykład Neil Gaiman.
Nie spodziewajcie się tutaj odkrywczych nowości, Green skupił się na tym, aby prosto i w jednym spójnym miejscu przedstawić legendy arturiańskie przeznaczone dla młodych czytelników, którzy wcześniej nie mieli styczności z tymi historiami. Co w niej odnajdziemy? Czego możemy się spodziewać? Jakie postacie występują w tej wspaniale wydanej księdze?


Ta cudowna książka ma charakter epizodyczny, rzuca światło na psychologię  i motywację bohaterów, ale jest bogata w emocjonujące historie i tajemniczą symbolikę.
Autor przedstawia nam historię Uthera Pendragona, wątek Merlina i Nimue, nie obyłoby się bez opisania młodości Artura i miecza w kamieniu, historycznego ustanowienia Okrągłego Stołu w Camelocie. To nie wszystko! Znajdziemy w książce historię miłości Tristiana i Izoldy, poszukiwanie świętego Graala, przygody Rycerzy Okrągłego Stołu, romans Lancelota i Ginewry, nie można by było pominąć ważnej postaci, jaką była Morgana Le Fay ze swoim synem Mordredem, wszystkim spiskami i knowaniami.
Cała narracja jest płynna i spójna, język, którym posługuje się autor jest prosty, chociaż naśladuje staroangielski, aby lepiej wczuć się w atmosferę bitw i opowieści rycerskich. Niektóre historie są kreowane w naprawdę wzruszający sposób: na przykład tragedia Tristana, przede wszystkim śmierć Artura i jego odejście do Avalonu.
W tym pół-mitycznym świecie istnieją smoki, natykamy się na dziewczęta w niebezpieczeństwie i rycerzy, którzy objaśniają motywy staroświeckiego bohaterstwa, którego dziś nie odnajdziemy we współczesnym świecie. Spędzają czas walcząc o sprawiedliwość, cnotę, uczciwość. Okazują miłosierdzie, przebaczenie i zrozumienie ludzkiej słabości, która pojawia się pomimo surowego kodeksu moralnego, którego król Artur przestrzegania oczekuje.
Artur i jego Rycerze Okrągłego Stołu przynoszą światło, sprawiedliwość i pokój Wielkiej Brytanii. Pomagają skrzywdzonym, walczą ze złymi rycerzami, chronią niewinnych. Król rządzi przez wiele dobrze prosperujących lat iw tym czasie jego rycerze wykonują wiele wspaniałych zadań. 


Tragiczna historia króla Artura jest wspaniałą lekturą dla tych, którzy lubią romans, przygodę, heroizm i tragedię. Opowieść zawiera wiele akcji, a fabuła porusza się w szybkim tempie. Bohaterowie wywołują szeroki wachlarz emocji takich jak smutek, litość, wstręt i podziw. Podczas gdy król jest niesamowitym eposem heroicznych czynów, nie polecam go tym, co nie lubią tragicznych zakończeń, jak wiemy historia króla nie kończy się szczęśliwie.
Green przywrócił legendy arturiańskie nowemu pokoleniu, dając nam dostęp do wersji, która jest łatwiejsza do czytania i którą młodzież może się cieszyć. Disneyowska historia o „Mieczu w kamieniu” była jedną z ulubionych bajek, na które spoglądałam bardzo często, w dorosłym życiu dzięki uprzejmości Wydawnictwa Zysk i S-ka mogłam sięgnąć po legendy i uzupełnić swoją wiedzę. 


Komentarze

Popularne posty