Biuro M, czyli prezent od Wydawnictwa FILIA


Witajcie, 

zostałam zatrudniona na weekend w "Biurze M", gdzie prezesami są Alek Rogoziński i Magdalena Witkiewicz. Oprócz tego mam szefową z piekła rodem, której by się przydał nervosol albo jakiś nervomix, ale bez obaw w okolicy mam szamana, który komponuje dla mnie ziołową mieszankę, a zaprzyjaźniona wróżka powie mi jakie są szanse na powodzenie tej skomplikowanej akcji. Wszystko pod kontrolą, rady nadzorczej Wydawnictwo Filia, która trzyma rękę na pulsie. W przypadku niepowodzenia pozostaje mi na pocieszenie mięciutkie futerko Puszysława. Twardym trzeba być, ot co! Dziś Dzień Matki, mam nadzieję, że spędzicie go miło, w rodzinnym gronie przypominając mamom, że bez nich ten świat by się rozpadł,
 a my pozostalibyśmy miękkimi kluchami bez określonej plastycznej formy. One nas ukształtowały
i oszlifowały czyniąc najlepsze możliwe wersje samych siebie. Jakie macie plany na dzisiejszy dzień? Coś specjalnego szykujecie? Kocham niespodzianki!



Komentarze

  1. Na Dzień Matki nie zaplanowałam nic szczególnego. Dałam mamie prezent, z ktorego się ucieszyła. Sama miałam iść na imprezę, ale coś słabo się czuję, więc pewnie zostanę w domu i będę czytać :D

    Pozdrawiam i zapraszam:
    Biblioteka Feniksa

    OdpowiedzUsuń
  2. nie ważne jak, ważne z kim czyli z mamą i to jest najpiękniejsze w tym dniu :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty