Recenzja Diana Jemielita „Bezduszny psychopata”

Dwudziestodwuletnia Julia Brown wychowywała się w rodzinie na pierwszy rzut oka idealnej. Duży dom z basenem i ochroniarzami, troskliwa matka, starszy brat, dobrze ułożona młodsza siostra. I wymagający ojciec, ciężko pracujący na ich komfort i... zadający się z niebezpiecznymi ludźmi. Julia dobrze wiedziała, że interesy ojca nie są legalne, ale niewiele ją to obchodziło. Aż do momentu, w którym się okazało, że to jej przyszło zapłacić za tę pozorną sielankę.
W trakcie eleganckiego balu Julia została przedstawiona Michaelowi Harrisonowi - człowiekowi, o którym krążyły legendy. Z tych opowieści wyłaniał się mężczyzna bezwzględny, wręcz bezduszny psychopata. Właśnie u kogoś takiego ojciec Julii zastawił jej życie! Pan Brown zadłużył się w jednym z kasyn Harrisona, a swoją starszą córkę zaoferował jako zabezpieczenie kwoty, na której spłatę miał trzy miesiące. Przez ten czas Julia miała należeć do wierzyciela... Potem, jeśli dług nie zostanie spłacony, bezduszny psychopata będzie mógł z nią zrobić, co zechce. Nawet zabić.
Czy Michaelowi chodzi tylko o spłatę długu?
Czy Julia naprawdę ma być jedynie zabezpieczeniem finansowym?
A może gra toczy się o zupełnie inną stawkę i wszystko to zostało zaplanowane dawno temu?
Książka dla czytelników powyżej osiemnastego roku życia. 

Wydawnictwo: Editio Red
Rok wydania:  2024
Format: Książka 

„Bezduszny psychopata” to debiutancka powieść autorstwa Diany Jemielity, a zarazem romans mafijny. Odważyłam się sięgnąć po książkę skuszona piękną okładką i tym, że dawno nie czytałam książki w podobnej tematyce.   Chciałam przekonać się o stylu autorki i jej pomysłach. Wiem, że wielu z was lubi sięgać po debiuty, więc uwaga przedstawiam wam jeden z nich. Świat ten jest niebezpieczny, przepełniony mafijnymi porachunkami, inny od tego, w którym żyjemy na co dzień. Potrzebowałam wielu wrażeń, emocjo i chciałam poczuć tą historię. Czy ten psychopata na pewno był taki mroczny? Czy ktoś taki nie ma duszy?

Główną bohaterką książki autorstwa Diany Jemielity  pod tytułem „Bezduszny psychopata” jest Julia Brown, to jest dna z tych młodych kobiet, które na pierwszy rzut oka mają wszystko. Elegancki dom, dobrze usytuowaną rodzinę i wymagającego ojca.  Sielanka, dobrobyt i niezbyt legalne interesy, które prowadziła jej rodzina nie interesowały ją, dopóki nie stała się ich częścią. Ceną za życie, nielegalne układy, miała zostać oddana Michaelowi Harrisonowi. To człowiek niebezpieczny, bezduszny, bezwzględny o psychopatycznych skłonnościach. Ojciec dziewczyny miał dług, którego dorobił się w kasynie Harrisona, a jego najstarsza córka była zabezpieczeniem spłaty pokaźnego długu. Przez ten czas Julia należała do wierzyciela, kiedy jej ojciec spłaci zaległe pieniądze ten psychopatyczny człowiek będzie mógł z nią zrobić, co tylko będzie chciał. Czy właśnie w ten sposób zakończy się jej życie? Jaka gra toczy się tuż pod nosem dziewczyny?

„Bezduszny psychopata” to książka, która potrafi wywołać w czytelniku wiele emocji, relacja bohaterów jest burzliwa, każde zachowanie jest jednak trafnie umotywowane. Czytelnik zaczyna łączyć kropki i rozumieć Michaela, którego przeszłość odcisnęła na nim piętno. Poza tym żyjąc w takim świecie nie można być łagodnym i delikatnym, trzeba stać się bestią, aby walczyć z nimi i trzymać je pod kontrolą. Michael jest przerażający, a jednocześnie ma w sobie coś takiego, co potrafi fascynować. Wbrew pozorom można dopatrzyć w nim wiele wrażliwości, chociaż z pewnością nie chciałabym być jego wrogiem. Julia nie należy do szarych myszek, które kulą się i nie potrafią o siebie zawalczyć. Ma w sobie ducha, potrafi wywołać skrajne emocje. „Bezduszny psychopata” został napisany w przystępny sposób, czytelnik wprost płynie przez fabułę. Klimat powieści jest intrygujący, znajdziecie tutaj mrok, nielegalne interesy, niebezpieczeństwo, burzliwą relacje, którą miażdży ogrom uczucia, które wdziera się nieproszone. 

W s p ó ł p r  a c a    r e k l a m o w a