Recenzja Agata Lasocka – Myszor „Sieć. Czas agentów. Tom II”

 Jeśli młodzi Utalentowani odkryją tajemnicę Agencji i zmierzą się z prawdą o Sieci, przekroczą granicę, zza której nie ma powrotu.
„Sieć. Czas Agentów” to drugi tom serii o Nicku, nastoletnim złodzieju samochodów, i grupie Utalentowanych, którzy zostają zwerbowani przez tajną organizację. Fanatyczni wyznawcy Nowej Ery dziesiątkują Utalentowanych, a pogodowe anomalie i wahania Sieci każdego dnia stają się coraz bardziej niebezpieczne. Gię dręczą koszmary i wspomnienia związane z Projektem Zero. Jej misje są coraz trudniejsze, a relacje z Nickiem i Alexem – coraz bardziej skomplikowane. Ruda nie jest już pewna, komu może zaufać; w chwiejącej się w posadach Międzynarodowej Agencji Ochrony Sieci każdy sojusznik w mgnieniu oka może stać się wrogiem.
Tymczasem Nick rozpoczyna karierę Agenta. Dokąd doprowadzą go demony przeszłości i pycha, którą osłania się jak tarczą? Jedno jest pewne – kto nie uczy się na błędach, ten znów wpada w kłopoty. 

Wydawnictwo: Empik Go
Rok wydania:  2024
Format: Książka
Liczba stron: 474
Cykl: Sieć
Tom II

„Sieć. Czas agentów. Tom II” to drugi tom książki autorstwa Agaty Lasockiej – Myszor, po lekturze p[pierwszego tomu Sieci nie mogłam się doczekać, aby dowiedzieć się, co jeszcze zaplanowała dla czytelników autorka.  Debiutancka powieść niezwykle przypadła mi do gustu, czułam się, jakbym była jedną z bohaterek, Utalentowaną, która weszła w świat Sieci. Czasami nie powinno się poznawać zbyt wielu szczegółów, poznaną wiedzę nie można wymazać, a wraz z nią konsekwencje. Czy walka z Wyznawcami Nowej Ery to najgorsze z czym przyjdzie się mierzyć bohaterom? Szykujcie się na jazdę bez trzymanki. Projekt Zero czas rozpocząć.

Głównym bohaterem książki autorstwa Agaty Lasockiej -  Myszor pod tytułem „Sieć. Czas agentów. Tom II” jest Nick Smith, to młody i nieco zagubiony chłopak, który żyjąc bez rodziny robił wszystko, aby przetrwać. Należy do grona Utalentowanych, ludzi, którzy posiadają jakieś nadzwyczajne zdolności. Jego wprost nadludzki wzrok wykorzystywał do kradzieży, jedna z takich akcji miała zaskakujący finał. Poznanie pięknej Gii, zasilenie oddziału agentów Międzynarodowej Agencji Ochrony Sieci. Treningi, poznanie brutalności świata i trauma, które prędzej, czy później dotkną każdego. Świat się zmienia, występuje w nim coraz więcej anomalii, nawet tych dotyczących pogody, Sieć jest niestabilna. Gię męczą koszmary, nawiedzają wspomnienia związane z Projektem Zero, życie komplikuje się jej jeszcze bardziej. Komu można zaufać, kiedy świat wali się w posadach? Czy uda jej się rozgryźć wszystko nim będzie na to zbyt późno? Czy Nick poradzi sobie jako agent?

„Sieć. Czas agentów. Tom II” jeszcze bardziej zaskakuje niż pierwszy tom trylogii, każdy z bohaterów mierzy się z własnymi problemami, a jednocześnie nie wiedzą, komu tak naprawdę można zaufać. Sieć jest niestabilna, Wyznawcy Nowej Ery dziesiątkują Utalentowanych, brak wzajemnego zaufania sprawia, że trudniej jest funkcjonować. Bohaterowie rozwijają się, widać, że stają się dojrzalsi, że każde wydarzenie nie przechodzi bez echa. Czuje się nadchodzące niebezpieczeństwo i grozę. Nie wiadomo komu można zaufać, czy agencja faktycznie działa tak, jak powinna? Agata Lasocka – Myszor potrafi wbić czytelnikowi niezłego klina. Intrygi zdają się wykraczać z każdej strony, akcja i jej tempo są niesamowite. To książka, przy której nudzić się nie da. „Sieć. Czas agentów. Tom II” jest niezwykle udaną kontynuacją, namawiam was serdecznie do jej przeczytania. Zapamiętajcie nazwisko autorki, jestem pewna, że jeszcze nie raz nas zaskoczy. W opowieści napięcie sięga zenitu, zakończenie wprowadziło mnie w osłupienie. 

W s p ó ł p r a c a    r e k l a m o w a