Recenzja Emilia Kolosa „Więzi krwi. Przysięga”

 Ścigany przez zabójców szlachetny bohater... Nie, to zupełnie inna historia. Zacznijmy jeszcze raz:

Cassidy jest pyskata i każdego potrafiłaby doprowadzić do szału, w jej słowniku nie ma słowa "szlachetność", no i najważniejsze... za nic ma ludzkie życie. Mimo to, ceni rodzinne więzi i pragnie spełnić ostatnią wole swojego ojca. Towarzyszy jej banda zabójców wyklęta z własnej gildii, oraz rycerz, który porzucił swój zakon i złamał śluby. Cała ich historia to wirujące ostrza, szalone pościgi, zdrada, walka o dziedzictwo i życiowe cele. Ale przede wszystkim to opowieść o wiernej przyjaźni, lojalności i miłości, której zasmakują nawet zepsute serca…

 

Wydawnictwo: Empik go
Rok wydania:  2023
Format: Książka
Cykl: Więzi krwi
Tom I


„Więzi krwi. Przysięga” to debiutancka książka Emilii Kolosy, a tym samym pierwszy tom cyklu pod tym samym tytułem. Nie będę Was czarować to potężna cegiełka to przeczytania i całe szczęście! Ta historia jest niesamowita, pełna przygód, niesamowitych bohaterów, których chciałoby się mieć tutaj obok. Z pewnością nie mięlibyśmy okazję się z nimi nudzić. Moja uwagę na powieść zwróciła sama autorka za sprawą swoich pięknych grafik rysunków i akcji recenzenckiej, im więcej dowiadywałam się o niej, tym bardziej chciałam ją przeczytać. Nie mogłam się doczekać, kiedy przesyłka do mnie dotrze, a kiedy tak się stało radość była ogromna. Wyobrażacie sobie spotkanie rycerza, zabójczyni i złodziei? To musi być mieszanka wybuchowa! Taka, o której łatwo nie będzie zapomnieć, cieszę się na samą myśl o tym, że to jedynie pierwsze z wielu spotkać ze światem, który wykreowała autorka.

Główną bohaterką książki autorstwa Emilii Kolosy pod tytułem „Więzi krwi. Przysięga” jest Cassidy Hervor, to młoda, zadziorna kobieta, która ma cel. Nade wszystko pragnie pomścić śmierć swojego ojca i oczyścić jego dobre imię. Czasami łatwiej jest coś powiedzieć, aniżeli zrealizować swoje plany. Dziewczyna pragnie spełnić ostatnią wolę jej ojca, chociaż jest prawdziwym utrapieniem, ceni wartości rodzinne. Czasami szajka zbirów wyklętych z własnej gildii może okazać się szlachetniejsza i więcej warta od zaprzysiężonych rycerzy. Kyle jest rycerzem zakonu Eileen, którego spotkanie z rudowłosą zabójczynią przewartościuje światopogląd i życie. Złamane śluby, porzucenie zakonu i walka o to, co ważne. Czy uda się Cassidy spełnić swoje cele?

„Więzi krwi. Przysięga” autorstwa Emilii Kolosy to niesamowita powieść, która łączy ze sobą wiele ciepła i dobra. Ukazuje jak zaskakująca może być prawdziwa przyjaźń, którą znajduje się w zupełnie nieprawdopodobny sposób i ludzi, których do siebie nie pasują. Autorka nie bała się pokazać siłę prawdziwej miłości, która zawsze znajdzie drogę nawet do najbardziej zatwardziałych, kamiennych serc. Cała powieść ma w sobie wiele dobrego humoru, dowcipnych dialogów, sytuacji, które nie przesłaniają tego, co ważne. Nie spodziewałam się, że debiut Emilii Kolosy może się okazać tak świetną książką. Wykreowani bohaterowie są mocnym elementem fabuły, potrafią wzbudzić w czytelniku wiele emocji. Nie sposób nie znaleźć sobie kogoś, komu będzie się kibicować. Warto też wspomnieć, że rozwój czy Cassidy, czy Kyle’a jest niesamowity, autorka dała im czas na rehabilitację i dojrzenie do podjęcia ważnych decyzji. „Więzi krwi. Przysięga” to nie tylko strzępy informacji, ale świetna fabuła, która sprawia, że czytelnik wsiąka w powieść i nie ma ochoty na wyjście z tej bezpiecznej strefy. Polecam Wam książkę serdecznie i mam nadzieję, że doczekamy się znacznie więcej przygód znanych bohaterów lub zupełnie nowych.



W s p ó ł p r a c a    r e k l a m o w a 

Komentarze

Popularne posty