Recenzja Emilia Sroka „Tajemnice przeszłości ”
Gdy Yvonne dowiaduje się o śmierci rodziców, jej życie
rozpada się na kawałki. Bez pieniędzy i perspektyw wraca do rodzinnego miasta,
którym rządzi potężny boss ? Drexel Veren. Jest cholernie przystojny, ma czarne
jak smoła oczy i potrafi zabijać bez drgnienia powieki. Nic dziwnego, że zwą go
diabłem. Dziewczyna stara się nie wychylać i nie wpaść w jego sidła. Jej
umiejętności informatyczne sprawiają jednak, że staje się dla Verena cennym
nabytkiem. Zmuszona do współpracy ze swoim wrogiem odkrywa kolejne tajemnice z
przeszłości. Okazuje się, że nic nie jest takie, jak może się wydawać.
Czy Yvonne poradzi sobie w świecie, który do tej pory znała tylko z książek?
Czy piękna hakerka zdoła rozmrozić serce diabła? I czy jej kontakt z mafią może
się skończyć dobrze?
Wydawnictwo: Black Rose
Rok wydania: 2023
Format: Książka
Liczba stron: 406
Cykl: Haker
Tom I
Książka, o której wam dziś opowiem jest pierwszym tomem
trylogii pod tytułem Haker, a zarazem debiutem Emilii Sroki, w co było mi
bardzo trudno uwierzyć. To historia, która została świetnie skonstruowana, a
autorka miała mocny pomysł na to, jak wcielić ją w życie. „Tajemnice
przeszłości ” to opowieść, której akcja rozgrywa się w mafijnym świecie, wiem,
że czytałam wiele książek, które ukazują brutalność gangsterskiego świata,
jednak to wcale, a wcale mi się nie nudzi. Chcę więcej, chociaż może to dziwnie
brzmieć. Lubię, kiedy debiuty potrafią pozytywnie zaskoczyć czytelnika, kiedy
się przez nie płynie i walczy wspólnie z bohaterami o to, co jest ważne. Jesteście
ciekawi, co tak bardzo mi się podobało?
Główną bohaterką książki autorstwa Emilii Sroki pod
tytułem „Tajemnice przeszłości ” jest Yvonne Cahan, studentka MIT, która nie
wyróżniała się niczym szczególnym spośród wielu jej podobnych. Uczyła się
pilnie i starała sobie radzić, ale jedna wiadomość sprawiła, że jej świat się rozpadł,
a dalsza egzystencja została pod wielkim znakiem zapytania. Jej rodzice nie
żyją, więc musi o siebie zadbać, co oznacza, zakończenie kariery na uczelni,
wraca do domu. Yvonne zatrudnia się, jako barmanka, jej sytuacja sprawia, że
nie może pozwolić sobie na zbytki, stara się odłożyć pieniądze i unikać pewnego
mężczyzny, jednak łatwiej jest powiedzieć niż zrobić. Drexel Veren wkracza w
jej życie z hukiem. To przestępca, bezwzględny, pewny siebie, nieliczący się z
nikim innym. Jemu się nie odmawia, zawsze dostaje to, czego chce, pragnie mieć
Yvonne przy sobie, jej umiejętności informatyczne są niezwykle cenne,
przydatne, a ona przyparta do muru, nie mogła się z tego wykręcić, ani mu odmówić.
Czy poradzi sobie w starciu z Drexelem? Czy uda jej się kiedykolwiek wyplątać z
mafijnego świata? Jakie informacje zdobędzie i jak będzie mogła je wykorzystać?
W s p ó ł p r a c a r e k l a m o w a
Komentarze
Prześlij komentarz