Recenzja Ewa Białas-Bomba „K-shock Korea inaczej”

 Jeśli zainteresowaliście się książką “K-shock - KOREA INACZEJ”, to zapewne Korea Południowa nie jest Wam obojętna. Nieważne, czy przyczynił się do tego k-pop, k-dramy, k-food, czy też produkty k-beauty - to książka #K-shock jest właśnie dla Was. Znajdziecie tu Koreę przedstawioną inaczej, bowiem wymienione produkty hallyu (koreańskiej fali) będą naszym przewodnikiem w wycieczce po całym spektrum kultury Korei Południowej. Zajrzymy również na północ od 38. równoleżnika, czyli do Kraju Kimów. Nie zabraknie przy tym analogii do otaczającej nas polskiej rzeczywistości. A wszystko to podane w lekki i przystępny sposób, bo przecież nie każda książka musi być jak encyklopedia.

 


Wydawnictwo: K-shock
Rok wydania:  2024
Format: Książka
Liczba stron: 832


„K-shock Korea inaczej” to Książa autorstwa Ewy Białas – Bomby, jakiś czas temu pojawiła się na instagramie i za sprawą recenzji sprawiła, że bardzo chciałam ją przeczytać. Zawsze interesowałam się kulturą, a także kosmetykami, zwłaszcza, że słyszałam o nich wiele dobrego Książka Ewy Białas – Bomby przedstawia w sobie to wszystko, czego nie znajdziemy w innych publikacjach. Czego możemy się spodziewać? Wszystkiego! Od kuchni, która jest nie tylko pikantna, ale perfekcyjnie prezentuje się na talerzu, co ukazuje, że ważne jest „jedzenie” oczami. To ono nas nastraja, nasza wyobraźnia pracuje, a kubki smakowe chcą pracować i dostarczać nam niesamowitego smaku. Nie miałam pojęcia, że w Korei ludzie posługują się metalowymi pałeczkami nazywanymi jeotgarak.  W pozostałych częściach Azji można spotkać pałeczki drewniane i bambusowe. Nie martwcie się, ryż i płynne dania w Korei możemy zajadać za pomocą łyżki. Autorka przedstawiła w książce wiele ciekawostek, widać, że zgłębiła tematykę, a także pisze z pasją nie raz zaskakując nas własnymi przemyśleniami. Z przyjemnością oddawałam się wzmiankom historycznym, geograficznym, czy też gospodarczym. Na Półwyspie Koreańskim panują mroźne zimy, warunki te nie sprzyjając uprawie warzyw, owoców, dlatego też wynaleziono sposób, który przedłużał spożycie tych produktów nie tracąc przy tym odżywczych właściwości. Przetwory i kiszonki do dziś cieszą podniebienia, tak samo jak koreański trunek soju.

„K-shock Korea inaczej” nie jest zwykłym przewodnikiem, pomimo, że dowiadujemy się z tej publikacji wielu przydatnych rzeczy. Dla Koreańczyków dbanie o skórę jest swojego rodzaju rytuałem, a nie przykrym obowiązkiem, czy czymś, co robimy w biegu. Pielęgnacja zaczyna się od środka, o czym często zapominamy, autorka pokazała, że ważnym aspektem życia jest spożywanie antyoksydacyjnych herbat, a także ochrony przed promieniowaniem uv. Dobre oczyszczanie i nawilżanie potrafi działać cuda. Ewa Białas- Bomba bardzo mi zaimponowała, w swojej książce „K-shock Korea inaczej” przygotowała dla nas potężny zastrzyk wiedzy, ciekawostek, a także przyjemności płynnej z każdej przeczytanej strony.  Co jeszcze znajduje się w książce? Nie mogłoby zabraknąć k-popu, k-dram, historii sportu, sposobu ubioru, czy relacji międzyludzkich. Nie będę Wam odbierać przyjemności z czytania i zgłębiania tych nowinek samodzielnie, uważam, że warto zapoznać się z publikacją. „K-shock Korea inaczej” to podróż w cudowne miejsce u boku niesamowitej osoby, która przekazuje całą wiedzę od podszewki w głąb Korei.


W s p ó ł p r a c a    r e k l a m o w a

Ewa Białas - Bomba




Komentarze

Popularne posty