Recenzja Monika Joanna Cieluch „Mężczyzna z ogniem w sercu”
A gdy upadniesz, pomogę ci wstać i razem będziemy
śmiać się z twojej niezdarności.
Świat Miłosza po śmierci ukochanej legł w gruzach. Na
szczęście ma przyjaciół, którzy zrobią wszystko, by pomóc mu przetrwać i
odzyskać radość życia. Pewnej nocy, na jednej z angielskich autostrad Miłosz
jest świadkiem tragicznego wypadku. Los składa w jego rękach życie Agaty.
Czy Miłoszowi uda się dotrzymać obietnicy, którą złożył
półprzytomnej dziewczynie? Co takiego skrzętnie ukrywa Agata? I kim jest
tajemniczy mężczyzna z czarnego bentleya?
„Mężczyzna z ogniem w sercu” to historia, która porusza do
głębi.
Wydawnictwo:
Inanna
Rok
wydania: 2020
Format:
Książka
Liczba
stron: 290
Cykl:
Niepokorni
Tom
II
Odkąd przeczytałam książkę „Mężczyzna z tuszem na dłoni”
zaczęłam zastanawiać się, kiedy pojawi się drugi tom cyklu Niepokorni.
Wiedziałam, że będzie to coś, na co bardzo długo czekałam. Kiedy poznałam pióro
Moniki Joanny Cieluch wiedziałam, że jeszcze nie raz sięgnę po książkę jej
autorstwa. Bardzo podoba mi się sposób, w jaki kreuje bohaterów. Przyszła pora
na kolejną parę przyjaciół, byłam niesamowicie ciekawa, co przygotowała dla nas
autorka.
Główną bohaterką książki „Mężczyzna z ogniem w sercu”
jest Agata, to młoda kobieta, której życie nie rozpieszczało. Śmierć mamy, pożar
domu i tęsknota za kimś sprawia, że potrzebuje zmiany. Czuje się zagubiona, przez
wszystkie problemy, których doświadczyła w przeszłości sprawia, że zamknęła się
w sobie. Potrzebowała od życia czegoś
więcej niż posiadała, prawdziwego mężczyzny, który zapewni jej oparcie w
trudnych chwilach. Miłosz jest wspaniały bohaterem o trudnej przeszłości, jest strażakiem,
dlatego ludzkie dramaty nie są mu obce, jednak jego własny mocno go naznaczył.
Miał wspaniałych przyjaciół, dlatego się nie poddał, a z czasem zaczął wierzyć
a to, że życie trwa nadal, a gdzieś tam znajdzie się ktoś, kto będzie właśnie
jemu pisany. Podczas ulewnego wieczoru ratuje życie pewnej kobiecie, drobnej,
filigranowej o niesamowitym spojrzeniu. Zupełnie jakby przeznaczenie pchało ich
ku sobie, bo z pewnością nie będzie jednorazowe spotkanie. Agata mocno utkwiła w
jego głowie i sercu, dzięki czemu zrozumiał, że kobieta to ta jedna jedyna, na
którą czekał. Co przygotował dla nich los? Czy Agata także pozostaje pod
urokiem Miłosza? Jak się potoczą losy bohaterów?
„Mężczyzna z ogniem w sercu” to wyjątkowo emocjonująca książka, którą należy się delektować i stopniowo cieszyć każdym możliwym zdaniem. Emocje, które wytoczyła czytelnikom autorka są czasem wręcz przytłaczające. Miłość jest pięknym uczuciem, jednak niejednokrotnie towarzyszy jej cierpienie, a nie tylko radość i szczęście. Męski bohater, nasz pan strażak jest fenomenalny. To bardzo wrażliwy, a przy tym silny mężczyzna, który wie, co jest ważne w życiu. Nie wyobrażam go sobie w innym zawodzie, czy miejscu, autorka umieściła go „we właściwych butach”. Zakończenie sprawi, że Wasze serce pozostanie złamane na bardo długi czas, a emocje będą się z Was wylewały. Monika Joanna Cieluch sprawi, że świat po przeczytaniu „Mężczyzny z ogniem w sercu” nigdy nie będzie taki sam.
Komentarze
Prześlij komentarz