Recenzja Tim Cantopher „Jak nie bać się żyć. Sztuka panowania nad lękiem”

 Niepewność jutra, tempo życia i ciągłe zmiany powodują, że trudno nam się odnaleźć w pełnym niewiadomych świecie. Kiedy przyszłość jest coraz bardziej nieprzewidywalna, to właśnie sztuka panowania nad lękiem staje się jedynym sposobem na przetrwanie.

Lęk towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów. Sieje spustoszenie w życiu i zdrowiu. Związek między lękiem a chorobami serca, udarami, zaburzeniami pracy jelit, stanami zapalnymi i niektórymi nowotworami jest dobrze znany.
Nauka potwierdza, że zmniejszenie napięcia i lęku poprawia zdrowie nie mniej niż ćwiczenia fizyczne i dobra dieta. Pozwala lepiej działać. Dobra wiadomość jest taka, że możemy szybko poradzić sobie ze stresem i niepokojem. Ta książka opisuje wzorce myślenia w stanie lęku, takie jak przewidywania, katastroficzne myślenie i czynienie założeń. Przede wszystkim jednak pokazuje sposoby radzenia sobie z lękiem.


Wydawnictwo:  Kompania Mediowa
Rok wydania:  2020
Format: Książka
Liczba stron: 288
Cykl: Inwestuj w siebieTom IV

Niewiele przeczytałam książek, które są motywatorami, czy poradnikami, a już w zupełności nie sięgałam po publikację, która opowiadała o ludzkim strachu, lęku i niepewności. Co mnie do niej przekonało? Tak do końca sama nie wiem, wielu moich znajomych czasem robi coś takiego, sięga po książkę, która ma im pomóc zrozumieć siebie. Każdy dochodząc do pewnego miejsca w swoim życiu czegoś się w nim boi, nie jest czegoś pewien. Czy jest w stanie pokonać ten lęk? Czy potrafi ruszyć na przód?

Nie można powiedzieć, że strach nie jest nam potrzebny, potrafi utrzymać człowieka w ryzach, żeby zwyczajnie nie narażał się na rzeczy, które mogą kosztować go bardzo wiele.  Dzięki niemu potrafimy rozróżnić niebezpieczeństwo, nie ryzykować, kiedy jest to niepotrzebne, ale czasem boimy się wykonać najmniejszy krok do przodu, sięgnąć po coś, o czym marzymy, czego pragniemy, zrealizować jakiś plan. Strach, więc ma pozytywne, jak i negatywne dla nas skutki. Dziś żyje się trudno, pośpiech, niestabilność zawodowa, finansowa, a nawet zdrowotna, problemy w pracy i ciągłe oczekiwania sprawiają, że czasami nie potrafimy sobie poradzić z tak ogromną presją. Boimy się o przyszłość, wybiegając w nią staramy się przewidzieć następstwa, wydarzenia, rozważamy, co będzie, kiedy czarny scenariusz się ziści? Strach i stres wpływają negatywnie na nasz organizm, nabawimy się wrzodów, różnych problemów, robiąc to sobie sami. Jak można odnaleźć się w takim świecie, gdzie nic nie jest pewne, a jest się bardzo wrażliwym i empatycznym człowiekiem?


Doktor Tim Cantopher jest światowej klasy amerykańskim psychiatrą, który w swojej publikacji skupia się na naszych wzorcach myślenia, na działaniu lęku, strachu i niepokoju. Ukazuje nam sposoby, z których możemy skorzystać, aby poradzić sobie i próbować zapanować nad lękiem, który jest w stanie nas sparaliżować. Mężczyzna wie, o czym mówi, świadczą o tym lata posiadanego doświadczenia i praktyki, w niezwykle przystępny sposób. Nie powinniśmy się bać własnych lęków, czy też wstydzić, każdy człowiek czegoś się boi, a kiedy staje się to nagminne warto sięgnąć po tą książkę i spróbować nabyć umiejętności, które mogą pomóc. Człowiek jest istotą, która potrafi się oceniać, dobijać i zbyt krytycznie na siebie spoglądać. Uważa, że nie musimy walczyć z naszymi lękami, uczy jak mimo wszystko można osiągnąć spokój.  Uważam, że jest to bardzo dobra literatura, która z pewnością nie jednemu czytelnikowi ukaże „światełko w tunelu”.






Komentarze

Popularne posty