Recenzja Charlie N. Holmberg „Szklany mag”
Drugi tom serii pełnej magii – kontynuacja „Papierowego maga” Charlie Holmberg
„Nie trzeba być w posiadaniu mrocznej magii, aby robić
mroczne rzeczy”.
Minęło zaledwie kilka miesięcy, od kiedy Ceony Twill zwróciła
mistrzowi jego serce, przy okazji oddając mu swoje. Emery Thane zachowuje się
jednak tak, jakby nic się nie stało, a uzyskanie przez dziewczynę tytułu
Składacza, czyli papierowego maga, było najważniejszą rzeczą na świecie!
Chociaż Lira, niebezpieczna Wycinaczka władająca zakazaną
magią krwi, została unieszkodliwiona, to na wolności wciąż grasują jej
współmagowie. Grath Cobalt jest równie groźny i o wiele bardziej przebiegły. Na
celowniku ma Ceony i jej mały sekret.
Kiedy rodzina i przyjaciele dziewczyny znajdują się w
niebezpieczeństwie, młoda adeptka magii papieru nie może siedzieć bezczynnie i
czekać, aż inni Magowie podejmą jakieś kroki. Wie, że Wycinacze nie mają serca
i – bardziej niż chętnie – pozbywają go innych.
Przyszła pora na walkę i Ceony zrobi wszystko, aby ocalić
tych, których kocha.
Wydawnictwo:
Kobiece/ Young
Rok
wydania: 2020
Format:
Książka
Liczba
stron: 248
Cykl:
Papierowy mag
Tom
II
EGZEMPLARZ
RECENZENCKI
„Papierowy mag” był książką, którą czytałam, jakiś czas
temu, a jednocześnie nie mogłam się od niej oderwać, ani tym bardziej przestać
myśleć o bohaterach. Świat magiczny opowiedziany w taki sposób, bardzo przypadł
mi do gustu. Nie mogłam doczekać się kontynuacji, lektury, a kiedy w końcu
otrzymałam egzemplarz recenzencki nie mogłam wyjść z podziwu jak piękne są polskie
okładki. Jestem zakochana nie tylko w treści książki, ale także w wizualnej
oprawie książki, bo to jednak jest coś! O czym opowiada książka? Co tym razem
czeka główną bohaterkę?
Główną bohaterką książki „Papierowy mag” jest Ceony Twill,
jest to dziewczyna, która miała na siebie pomysł, od zawsze wiedziała, kim chce
zostać w przyszłości. Związała ją mianowicie magiem, który zajmowałby
się metalem, od zawsze to było jej marzeniem, ale przeznaczenie zdecydowało, że
obierze zupełnie inną drogę. Została, bowiem wysłana na magiczne praktyki do
Składacza, czyli człowieka trudniącego się magią papieru. Marzenia dziewczyny trafił
szlak, a ona trafiła pod skrzydła Emery’ego Thanea, dość ciekawą osobowość w
magicznym świecie. Za sprawą maga prowadzącego bohaterka zaczyna otwierać się
na inne rodzaje magii, a wizja zostania Składaczem przestała być straszna.
Minęły trzy miesiące, od kiedy Ceony zwróciła swojemu mentorowi jego serce. Dla
Emery’ego najważniejsze jest to, żeby jego podopieczna uzyskała tytuł Składacza
i pozytywnie zakończyła praktyki. Sytuacja jednak się komplikuje, życie jej
bliskich jest zagrożone, a ona sama pozostaje pod czujną obserwacją Gratha
Cobalta. Ceony jest dzielna i wie, że tylko ona może to wszystko naprostować i
ocalić wszystkich tych, na których jej zależy. Bez zwątpienia rodzina jest dla
niej najważniejsza, nawet, jeśli pakuje się w prawdziwy kanał porywając z
motyką na słońce. Czy jej się powiedzie? Czy uda jej się z tego wyjść obronną
ręką?
„Szklany mag” jest zaprzeczeniem klątwy drugiego tomu, właściwie przy tej pozycji nawet się tego nie obawiałam, że może się tak stać. Co otrzymujemy w tej książce? Mamy więcej magii, a to działa zdecydowanie na plus. Tak, jak we wcześniejszym „Papierowym magu” rozdzielenie magii na różne jej odłamy bardzo mi się podobało, a jednocześnie zaskakiwało, cała kreacja świata przedstawionego zasługuje na ogromny plus. Bohaterowie są wspaniali, mają swoje wady i zalety, cieszyłam się, że ponownie mogłam spotkać się z Emery’m i Ceony. Między tą dwójką zaczyna iskrzyć i rozwijać się wiele zabawnych i romantycznych sytuacji. Seria rozwija się w fajny sposób, podążając w ciekawym kierunku i mam nadzieję, że jeszcze uda nam się wejść w ten świat, ponieważ zakończenie tego tomu jest otwarte, co dobrze wróży i daje nadzieję na pojawienie się trzeciego tomu. Akcja „Szklanego maga” nie zwalnia, chociaż jest to dość krótka objętościowo książka to potrafi do siebie przyciągnąć. Warto jest dać szansę autorce i pozwolić sobie na to, aby ponownie wejść w ten magiczny świat.
Komentarze
Prześlij komentarz