Recenzja Aneta Jadowska „Kurczaczek i Salamandra”

Świeża krew w Thornverse!
Dora Wilk, Nikita i Witkacy radzą sobie z wyzwaniami, jakie stawia przed nimi magia i zbrodnia. Z rodzicielstwem i opieką nad dziećmi idzie im… różnie.
Dorastanie nie jest łatwe, nawet kiedy jesteś normalnym człowiekiem. Jako magiczne dzieciaki Wiktoria, Salomea czy Michaś muszą zaś zmierzyć się z dodatkowymi wyzwaniami. Bo nic nie jest takie zwyczajne, gdy komunikujesz się z duchami, w nerwach stajesz w ogniu albo zmieniasz się w rysia…
Żadne z nich nie potrafi trzymać się z daleka od kłopotów. Czy to geny, czy wychowanie? Jak Dora Wilk, Miron, Nikita, Witkacy i Sęp odnajdują się w roli opiekunów?
W każdym z nas jest coś z dziecka. W każdym z tych dzieci jest sporo magii.

Wydawnictwo: SQN
Rok wydania:  2020
Format: Książka
Liczba stron: 216



„Kurczaczek i Salamandra” jest zbiorem opowiadań, który trafił do nas jako prezent na dzień dziecka. Jedynym miejscem, gdzie możecie go nabyć jest strona internetowa Sqn Store, gdzie można go zakupić w pakiecie z ciekawymi i pasującymi kolorystycznie do okładki lakierami do paznokci. Jeśli myślicie, że Aneta Jadowska postanowiła przerzucić się na pisanie opowieści dla naszych milusińskich i młodszych czytelników, to jesteście w błędzie. Może i w książce „Kurczaczek i Salamandra” bohaterami jest młodsze pokolenie mieszkańców Thorinu to z pewnością ich przygody dla młodszych czytelników nie będą odpowiednie.


Pierwsze opowiadanie nosi tytuł „Igranie z ogniem” i jest zamieszczone w uniwersum Dory Wilk, byłej policjantki i czarownicy, która stała się między innymi namiestniczą Thorinu. Poznajemy w nim Salomee, którą udało mi się poznać w „Dzikim dziecku miłości”.  W tym opowiadaniu możemy lepiej ją poznać, dowiedzieć się, że ujarzmienie takich mocy nie należy do łatwych i wiąże się z tym wiele pracy. Salome nawiązuje przyjaźń z Lakshmi, bestiarką pochodzącą z Indii, niezwykle ciekawą postacią, która bardzo mi się spodobała. To opowiadanie jest najobszerniejsze ze wszystkich, ukazuje jak ciężko się żyje, kiedy ktoś z uporem podcina nam skrzydła wmawiając okrutne rzeczy, bazując na lękach, aby skrupulatnie je wykorzystywać.
Drugie opowiadanie nosi tytuł „Duma i ciągłość”, jej bohaterką jest nastoletnia Wiktoria, nazywana tytułowym Kurczaczkiem. Dziewczyna ma zdolności szamańskie,  musi radzić sobie z duchem, który ją prześladuje i wzbudza także w czytelniku dreszcze. Nie miałam jeszcze okazji zapoznać się z szamańskim cyklem Anety Jadowskiej, ale po tym opowiadaniu z pewnością się nim zainteresuje. Ten fragment zbioru bez dwóch zdań jest najmroczniejszy bowiem dotyka tematyki morderstw, a także koszmarów i brutalności. To właśnie dlatego autorka podkreśliła, że książka nie nadaje się dla dzieci.



Ostatni tekst nosi tytuł „Przygody małego drapieżnika” i można powiedzieć, że został on osadzony w pobliżu Nikity, czyli tym razem przenosimy się do Warsu. Bohaterem tego niezbyt obszernego tekstu jest uroczy pięcioletni chłopiec, który nauczył się przeistaczać w swoją zwierzęcą formę, a mianowicie w rysia. Przepełniony dumą i radością chce się pochwalić Nikicie, jednak przeszkadza im pewien mężczyzna, co z tego wyniknie? Musicie przekonać się sami
Zbiór opowiadań przedstawia trzy historie, które łączą się z innymi powieściami Anety Jadowskiej, więc myślę, że dobrze by było je znać, albo przynajmniej w bliskiej przyszłości mieć silny zamiar, aby je poznać. W pewien sposób, jednak wydarzenia tutaj zawarte mogą Wam odebrać sporo frajdy poznawania  powieści Jadowskiej, jednak czasem nie można zrezygnować i oprzeć się pokusie sięgnięcia po jakąś książkę, a musicie przyznać, że okładka jest zachęcająca. Postacie, z którymi przyjdzie Wam się tutaj spotkać są dobrze wykreowane, sympatyczne i łatwo się z nimi utożsamić. Cieszę się, że miałam okazję przeczytać tą krótką objętościowo książkę i po raz kolejny móc spędzić trochę czasu z twórczością Anety Jadowskiej. 






Komentarze

Popularne posty