Recenzja Paulina Bronisz „Wizja”

Kim to z pozoru normalna nastolatka, która wraz z rodzicami przenosi się do innego miasta, co oznacza też dla niej zmianę szkoły. Dziewczyna próbuje odnaleźć się w nowym środowisku. Poznaje przyjaciół, pojawia się również tajemniczy chłopak, który wydaje się jednak dziwnie znajomy...
W tej pozornie zwyczajnej historii o dorastaniu następuje nieoczekiwany zwrot. Okazuje się, że Kim nie jest do końca taka jak jej rówieśnicy – posiada bowiem pewien szczególny dar, który pozwala jej przewidywać przyszłość. Z czasem odkrywa, że dar ten ma związek ze straszną rodzinną tajemnicą...
Czy niezwykła zdolność, którą posiada Kim, okaże się błogosławieństwem, czy może
przekleństwem? Czy dziewczyna wykorzysta szansę, jaką dał jej los?

Wydawnictwo: NowoCzesne

Rok wydania:  2020

Format: Książka

Liczba stron: 192

Tym razem zdecydowałam się na coś z dziedziny fantastyki, debiut Pauliny Bronisz, która napisała książkę pod tytułem „Wizja”. Wybrałam ją dlatego, że zainteresował mnie opis powieści, który zwiastował ciekawą podróż w nastoletnie życie bohaterki, które wbrew pozorom nie było takie zwyczajne, jakbyśmy mogli zakładać. Czasami rodziny utrzymują pewne sekrety, fakt w tajemnicy przed innymi, strzegą ich tak mocno, jakby od tego zależało ich życie. Czasami tak jest, prawda? Bywa i tak, że to właśnie te sekrety powodują kłopoty z jakimi przyjdzie się borykać w dalszym życiu.  Co będzie jeśli ujrzą światło dzienne? Czy lawinę takich zdarzeń da się zatrzymać?

Główną bohaterką książki „Wizja” jest Kim, to dziewczyna w nastoletnim wieku, która rozpoczyna nowy etap w jej krótkim życiu. Dla każdego nastolatka zmiana miejsca zamieszkania jest czymś stresującym, nie tylko upadają stare przyjaźnie, ważne znajomości, ale także w zapomnienie odejdzie szkoła, do której zdołała się już przyzwyczaić. Odnalezienie się w nowym mieście, próba organizacji swojego domu i nie narobienie sobie kłopotów już na wstępie bywa trudnym zadaniem. Wpasowanie się w nowe otoczenie środowisko, rozeznanie w szkole. Pewne rzeczy są trudne do wykonania i zaakceptowania. Znalezienie przyjaciół nie jest takie łatwe i przyjemne, trzeba z nimi dzielić wspólne pasje. Kim się to udaje zaczyna powoli się adaptować. Udało jej się nawiązać wspólną relację z Kate i Liamem, jednak jest jeszcze ktoś, kto sprawia, że budzi się w niej dziwne przeczucie. Kim jest Daniel? Dlaczego nie potrafi sobie go wybić z głowy?

„Wizja” jest debiutem Pauliny Drobisz nie miałam wcześniej wiec styczności z żadnymi materiałami, czy opowiadaniami. Nie wiedziałam, czego się mogłam spodziewać po lekturze, czy będzie to jedna z tych książek, o których będzie się chciało szybko zapomnieć, czy wręcz przeciwnie. Taka, do której będzie się chciało wracać i to bardzo często. Styl autorki jest niezwykle lekki i przyjemny, dialogi między bohaterami nie są teatralne, ani tez wymuszone. Opisy się pojawiają, jednak nie są nużące i nieciekawe, wręcz przeciwko pobudzają wyobraźnie i wizualizują każdą scenę i wydarzenie, o którym czytałam.

„Wizja” jest literaturą młodzieżową, co nie trudno jest zauważyć, chociażby po opisie, natomiast nie oznacza to, że starszy czytelnik, który lubi elementy paranormalne w literaturze i tajemnice powinien się tutaj łatwo rozeznać. Bohaterowie są wykreowani dobrze, myślę, że adekwatnie do swojego wieku. Pulina Drobisz z pewnością jest postacią, która jeszcze da o sobie znać. Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze przeczytać książkę jej autorstwa.