Recenzja Yangsze Choo „The Ghost Bride"

„Pewnego wieczoru ojciec zapytał mnie, czy chciałabym zostać żoną ducha”
Li Lan pochodzi ze zubożałej rodziny i nie ma większych szans na znalezienie męża. Dostaje jednak propozycję, która może odmienić jej los. Ma poślubić dziedzica bogatego rodu Lim. Jest tylko jeden problem – narzeczony nie żyje. Zgodnie ze starą chińską tradycją duch zmarłego kawalera nie zazna spokoju, jeśli nie znajdzie narzeczonej wśród żywych.
Niespodziewanie w spokojne życie Li Lan wkradają się nadprzyrodzone siły, okrutne i niebezpieczne. Dziewczynie udaje się wejść do świata duchów, równoległej rzeczywistości zamieszkiwanej przez żądne zemsty upiory. Li Lan przemierza Równiny Umarłych, aby odkryć najmroczniejsze sekrety rodziny swojego narzeczonego. W podróży towarzyszy jej tajemniczy demon Er Lang, który musi zapobiec rebelii w zaświatach, gdyż ta mogłaby unicestwić także świat żywych.
Czy Li Lan zdoła uniknąć tragicznego losu żony ducha?
Jak poradzi sobie w pełnej niebezpieczeństw krainie śmierci?
Czy kiedy wróci z zaświatów, będzie wciąż tą samą, spragnioną miłości dziewczyną?
"The Ghost Bride" to porywająca powieść zainspirowana chińskimi tradycjami i wierzeniami. Yangsze Choo zaprasza czytelników w barwny świat pełen namiętności, intryg i duchów.

Wydawnictwo:  Znak Literanova

Rok wydania:  2020

Format: Książka

Liczba stron: 448

Mitologia od dawna mnie fascynuje, wierzenia innych kultur, krajów, uważam, że niezwykle ciekawie jest umieścić takie motywy w literaturze. Wielu twórców tego próbowało i w wielu przypadkach wyszło im to na dobre. Kiedy otrzymałam propozycję napisania dla Was recenzji na temat dość interesujący o tak zwanej narzeczonej dla ducha. Miłość jest niesamowicie silnym uczuciem, które potrafi pokonać śmierć, jeśli jednak nie można było jej z siebie wykrzesać bo narzeczeni nigdy wcześniej się nie spotkali? Nie mieli ku temu szans ponieważ należeli do innych światów. Świata żywych i umarłych. Co musi kierować człowiekiem, który chce czegoś takiego dla swojej córki? Czy dobra materialne są ważniejsze od życia i szczęścia?

Historia powieści „The Ghost Bride"  dzieje się w roku 1893 na terenie dzisiejszej Malezji, tak jak autorka, w swojej powieści skoncentrowała się na tym, aby przekazać piękno jej kultury światu. Ukazuje  wierzenia i jej specyficzny klimat na łamach swojej książki, co z pewnością spodoba się czytelnikom. Zaciekawiłam się na tyle, że z pewnością poszukam innych publikacji na temat, zaznajomię się z legendami i wierzeniami. Myślę, że warto jest czasami poznać więcej szczegółów, zwłaszcza, kiedy powieść nas zainteresuje.

Główna bohaterka książki „The Ghost Bride " to Li Lan piękna 17-letnia dziewczyna z wyższej klasy, należąca do dobrej rodziny.  Powinna być towarzyska i kojarzona  innym „dobrym” chińskim rodzinom w okolicy. Zamiast tego przebywa w wielkiej rozpadającej się rezydencji swojej rodziny, z uzależnionym od opium ojcem. Właściwie można powiedzieć z cieniem ojca, ponieważ nie jest w stanie funkcjonować i zapewnić córce wsparcia. Mężczyzna nie jest czarnym charakterem, czy złą postacią, pomimo swoich wad. Dawniej  był bardzo bogatym kupcem i uczonym człowiekiem. Teraz fajka wypełniona opium zastępuje mu właściwie cały świat.  

Pewnego dnia ojciec dziewczyny wspomina, że  pewna bardzo zamożna rodzina jest zainteresowana nią jako potencjalną narzeczoną dla swojego syna. Lepsze życie i wygody, bycie matką. Jest tylko jedno ale, które zawsze przemyka się, kiedy coś idzie zbyt dobrze. Syn i zarazem przyszły małżonek nie żyje. Li Lan będzie jego duchową narzeczoną. Co zrozumiałe dziewczyna jest przerażona myślą o związaniu się z martwym mężczyzną, którego ledwie znała, zwłaszcza kimś tak odrażającym jak Lim Tian Ching. Li Lan zostaje zaproszona do domu Limów i zakochuje się w kimś, kogo nie może mieć, a mianowicie w przyszłym spadkobiercy, kuzynie zmarłego, Tian Bai. Sytuacja dziewczyny staje się coraz gorsza, kiedy zaczyna ją nawiedzać zaproponowany narzeczony. W snach jest postrzępioną postacią, która staje się przerażająco sadystyczna, gdy każdej nocy ją nawiedza. Jak można się z czymś takim uporać i walczyć? Czy dziewczynie uda się wyplątać z tak trudnej sytuacji? Czy jest jakaś nadzieja, aby dziewczyna znalazła w życiu szczęście?

Autorka „The Ghost Bride" wprost w niebywały sposób przedstawia sny Li, są tak realistyczne, że w niewielu publikacjach spotkałam się z tak szczegółowymi opisami. Te sny miały potężną moc, potrafiły przerażać. Strach bohaterki, gdy Tian Chiang stał się mroczniejszą postacią przepełnioną pragnieniem tego, czego nie może mieć był wręcz namacalny. Choo zbudowała straszny świat bogaty w uporczywe duchy, w czytelniku budząc pewne  emocje. Ta dziewczyna nie miała wcale lekko, w pewnym momencie została wchłonięta przez inny świat i za wszelką cenę musiała się z niego wydostać. Jak do tego doszło? Czy udało jej się uciec? To z pewnością musicie wybadać sami.

W zaświatach dzieje się wiele, spotykamy nowe postacie, które nie zawsze są przychylnie nastawione, niektóre są przebiegłe, jakby tylko wyczekiwały jakiegoś najmniejszego błędu. Jest tego naprawdę wiele, z pewnością nikt z Was nudzić się podczas lektury nie będzie, zwłaszcza, że bardzo duża część fabuły dzieje się właśnie w zaświatach. Postać Li jest bardzo sympatyczna, potrafi współczuć, bo jest bardzo niewinna w tym wszystkim i zagubiona. Nie irytowała mnie swoimi zachowaniami, potrafiłam ją zrozumieć.

„The Ghost Bride" to pięknie napisana książka o wyjątkowej atmosferze, fabuła jest interesująca, o nie równym tempie. To dobra książka pod względem historycznej i kulturowej wartości oraz pięknego stylu pisania.