Recenzja Kristen Ciccarelli „Ostatni Namsara”
Na początku był Namsara – zrodzony z nieba i ducha – który wszędzie,
gdzie się pojawił, przynosił miłość i śmiech. Lecz gdzie jest światło, tam musi
być ciemność. Dlatego była też Iskari – zrodzona z krwi i blasku księżyca.
Niszczycielka. Przynosząca śmierć.
Oto legendy, na których wychowała się Asha, córka króla Firgaardu. Opowiadano je szeptem, a ona słuchała z zapartym tchem, zafascynowana zakazanymi bohaterami z przeszłości. Jednak dopiero kiedy sama stała się najbardziej zaciekłym, budzącym postrach pogromcą smoków, przyjęła rolę następnej iskari – samotny los, który sprawił, że Asha czuła się jak broń w cudzych rękach, a nie dziewczyna.
Asha walczy ze smokami i przynosi ich głowy królowi, lecz żadne z tych trofeów nie jest w stanie jej uwolnić od więzów obowiązku: ślubu z okrutnym komendantem, człowiekiem, który zna prawdę o jej naturze. Gdy Asha dostaje szansę uwolnienia się w zamian za zabicie najpotężniejszego smoka w Firgaardzie, odkrywa, że stare opowieści mają w sobie więcej prawdy, niż mogła się spodziewać. Z pomocą przyjaciela – niewolnika służącego jej narzeczonemu – Asha musi zrzucić z siebie pancerz iskari i otworzyć serce na miłość, światło i prawdę, którą przed nią zawsze ukrywano.
Oto legendy, na których wychowała się Asha, córka króla Firgaardu. Opowiadano je szeptem, a ona słuchała z zapartym tchem, zafascynowana zakazanymi bohaterami z przeszłości. Jednak dopiero kiedy sama stała się najbardziej zaciekłym, budzącym postrach pogromcą smoków, przyjęła rolę następnej iskari – samotny los, który sprawił, że Asha czuła się jak broń w cudzych rękach, a nie dziewczyna.
Asha walczy ze smokami i przynosi ich głowy królowi, lecz żadne z tych trofeów nie jest w stanie jej uwolnić od więzów obowiązku: ślubu z okrutnym komendantem, człowiekiem, który zna prawdę o jej naturze. Gdy Asha dostaje szansę uwolnienia się w zamian za zabicie najpotężniejszego smoka w Firgaardzie, odkrywa, że stare opowieści mają w sobie więcej prawdy, niż mogła się spodziewać. Z pomocą przyjaciela – niewolnika służącego jej narzeczonemu – Asha musi zrzucić z siebie pancerz iskari i otworzyć serce na miłość, światło i prawdę, którą przed nią zawsze ukrywano.
Wydawnictwo:
IUVI
Rok
wydania: 2018
Format:
Książka
Liczba
stron: 416
Cykl:
Iskari
Tom
I
Od dłuższego czasu książka Kristen
Ciccarelli „Ostatni Namsara” zajmowała wysokie miejsce na mojej liście
książek do przeczytania. Moją uwagę zwróciła okładka, która jest przepiękna i w
pewnym stopniu tajemnicza, ale także i
opis. Kiedy pojawiają się w historii smoki, staram się po nią sięgnąć, prędzej
czy później, te stworzenia zasługują na uwagę wśród fanów książek fantastycznych.
Jaką pozycję zajmowały w tej książce? Czy warto było po nią sięgać?
„Gdy ciemność zapada, [..] Pradawny rozpala ogień”.
Według legendy, w odległych czasach
Pradawny zesłał na świat Namsarę, czyli istotę, która była stworzona do
czynienia wielkich rzeczy i jej przeciwieństwo- Iskari, niosącą śmierć. Światem rządziła równowaga dobra i zła, przez
kolejne stulecia pojawiali się bohaterowie, których można było określić jako
Iskari lub Namsarą w zależności od tego jakich czynów dokonywali.
Główną bohaterką powieści „Ostatni
Namsara” jest Asha młodziutka dziewczyna, która została okrzyknięta mianem
Iskari, swoimi czynami niesie jedynie śmierć i zniszczenie. Czasami o
przeznaczeniu decyduje splot wydarzeń, na które nie zawsze można mieć wpływ. Kiedy
była malutka Asha ściągnęła na swoją matkę śmierć i zniszczenie na miasto, które
kochała przez spoufalanie się ze smokami. Korzystała z najsilniejszej i zarazem
pradawnej mocy, która polegała na snuciu opowieści. To sprawiało, że smoki nie
potrafiły się temu oprzeć, ale także zwiększała się ich moc, a to już wyjątkowo
niebezpieczne.
Obecnie Asha jest nie tylko córką
króla Firgaardu, ale także najznakomitszą łowczynią smoków. Wierzy, że
postępuje słusznie i pracuje dla dobra swoich poddanych. Niestety budzi odrazę
i strach, dlatego tak naprawdę jest samotna. Jest narzędziem w dłoniach jej
ojca nie bardzo zdając sobie z tego sprawę, sama pragnąc wolności. Nigdy nie
wraca z pustymi rękami, każde polowanie kończy się śmiercią smoka. Asha bez
zwątpienia nie należy do dziewczątek w opałach, jest niezwykle silną postacią,
która potrafi o siebie zadbać. Przyparta do muru pod groźbą powrotu do swojego
ojca bez łupu postanawia zrobić, coś zakazanego. Zaczyna snuć swoją opowieść.
Populacja smoków znacznie spadła, a znaleźć je nie jest już taką prostą sprawą,
jak to było na początku. Król ma jednak dla niej nie lada wyzwanie, dla którego
przydała się nie mała motywacja. Asha będzie skuteczniejsza w swoim działaniu,
jeśli będzie działała pod presją. Co takiego przygotował dla niej ojciec? Postanowił
wydać ją za mąż i to nie za byle kogo, ale za mężczyznę, który ją kiedyś ocalił, komendanta, bardzo apodyktycznego Jarka. Naturalnie Asha
nie jest z tego pomysłu zadowolona, decyduje się więc na to, aby walczyć o
swoją wolność. Nie znosi Jarka, dlatego godzi się pójść z królem na układ. Ma
tylko siedem dni na to, aby zabić pierwszego smoka, tylko w tedy ocali siebie od
niechcianego małżeństwa i pozornie odzyska wolność. Czy jej się to uda? Co
jeśli dumna wojowniczka, Iskari przez całe życie była karmiona kłamstwami? Co
jeśli najbliższa osoba zwyczajnie ją wykorzystała? Jak poradzi sobie ze zdradą?
Czy ktoś oszpecony ma prawo do miłości? Co zrobi Torwin, młody niewolnik, czy
zdradzi Ash? Czy wyjawi jej tajemnicę?
Wiem,
że zasypałam Was wieloma pytaniami, jednak nie można było ich nie przedstawić.
Po prostu się nie dało! „Ostatni Namsara” to opowieść, która trzymała mnie w
napięciu, porwała do walki z wielkimi i majestatycznymi istotami, które nie raz
nas jeszcze zaskoczą wspólnie z główną bohaterką. To historia o dziewczynie,
która dorastała, by zostać Iskari, zwiastunem śmierci, pogromczynią smoków, co wykorzystała
jako okazję, która mogła jej pozwolić na ucieczkę ze szponów niechcianych
zaręczyn. Asha jest pozornie nieustraszoną łowczynią smoków, w jej kreacji
najbardziej mi się podoba to, że autorka nie przedstawiła jej jako całkowicie
niezwyciężonej lub wszechwiedzącej bohaterki. Nasza Iskari jest dzielną dziewczyną,
ale autorka ukazuje jej przerażenie i niezrozumienie, dzięki czemu stała się
bardziej realistyczna w odbiorze.
Oszałamiający
styl autorki, realistyczny rozwój postaci, niesamowita fabuła i wszystkie
nieoczekiwane zwroty akcji sprawiły, że uwierzyłam, że ta książka to czysta
magia.
„Ostatni
Namsara” wywarła na mnie mocne wrażenie i jestem pewna, że uczyni to z każdym,
kto zdecyduje się na sięgnięcie po tą lekturę. W mojej biblioteczce zdecydowanie
zajmie specjalne miejsce.
Komentarze
Prześlij komentarz